Ten blog rowerowy prowadzi Jacek ze stolicy Wielkopolski.
Info o mnie.
- przejechane: 180830.42 km
- w tym teren: 65517.10 km
- teren procentowo: 36.23 %
- v średnia: 22.65 km/h
- czas: 330d 19h 49m
- najdłuższy trip: 329.90 km
- max prędkość: 83.56 km/h
- max wysokość: 2845 m

Kategorie
-
Bike Maraton - 38
bikestatsowe zawody - 8
CX - 7
do 100 km - 1157
do 50 km - 1223
do/z pracy - 278
dron - 62
dzień wyścigowy - 249
Etapówki MTB - 31
Festive 500 - 55
Gogol MTB - 62
Kaczmarek Electric - 21
maratony - 178
MTB Marathon - 31
na orientację - 6
nocne - 288
podium, te szerokie też - 36
podsumowanie - 10
pomiar czasu - 67
ponad 100 km - 237
ponad 200 km - 28
ponad 300 km - 4
poza PL - 92
Solid MTB - 30
sprzęt - 46
szoska - 441
Uphill race - 8
w górach - 301
w roli kibica - 10
w towarzystwie - 390
wyprawy - 62
wysokie szczyty - 34
XC - 32
z przyczepką - 4
-
Moja stajnia
w użyciu
Orbea Oiz M20

Black Peak

Canyon Endurace



archiwum
Accent Peak 29
TREK 8500
Kross Action
pechowe accenty
Accent Tormenta 1 - skradziony
Accent Tormenta 2 - skradziony
Accent Tormenta 3 - skasowany
Archiwum
2024
2023
2022
2021
2020
2019
2018
2017
2016
2015
2014
2013
2012
2011
2010
2009
2008
-
2025, Kwiecień - 4 - 12
2025, Marzec - 10 - 24
2025, Luty - 8 - 16
2025, Styczeń - 7 - 13
2024, Grudzień - 15 - 38
2024, Listopad - 7 - 15
2024, Październik - 9 - 21
2024, Wrzesień - 10 - 18
2024, Sierpień - 12 - 20
2024, Lipiec - 14 - 30
2024, Czerwiec - 18 - 40
2024, Maj - 10 - 24
2024, Kwiecień - 15 - 37
2024, Marzec - 12 - 29
2024, Luty - 9 - 27
2024, Styczeń - 9 - 25
2023, Grudzień - 12 - 34
2023, Listopad - 10 - 33
2023, Październik - 9 - 27
2023, Wrzesień - 11 - 28
2023, Sierpień - 8 - 16
2023, Lipiec - 16 - 43
2023, Czerwiec - 11 - 27
2023, Maj - 17 - 36
2023, Kwiecień - 12 - 45
2023, Marzec - 6 - 16
2023, Luty - 8 - 32
2023, Styczeń - 8 - 26
2022, Grudzień - 8 - 20
2022, Listopad - 8 - 25
2022, Październik - 9 - 31
2022, Wrzesień - 12 - 16
2022, Sierpień - 10 - 24
2022, Lipiec - 16 - 37
2022, Czerwiec - 12 - 26
2022, Maj - 16 - 32
2022, Kwiecień - 14 - 49
2022, Marzec - 9 - 30
2022, Luty - 8 - 18
2022, Styczeń - 10 - 27
2021, Grudzień - 10 - 25
2021, Listopad - 11 - 29
2021, Październik - 12 - 35
2021, Wrzesień - 15 - 30
2021, Sierpień - 16 - 24
2021, Lipiec - 20 - 34
2021, Czerwiec - 19 - 42
2021, Maj - 15 - 34
2021, Kwiecień - 15 - 30
2021, Marzec - 12 - 35
2021, Luty - 11 - 32
2021, Styczeń - 13 - 42
2020, Grudzień - 17 - 37
2020, Listopad - 13 - 51
2020, Październik - 14 - 40
2020, Wrzesień - 19 - 33
2020, Sierpień - 20 - 42
2020, Lipiec - 25 - 65
2020, Czerwiec - 21 - 77
2020, Maj - 21 - 75
2020, Kwiecień - 14 - 60
2020, Marzec - 7 - 21
2020, Luty - 15 - 34
2020, Styczeń - 13 - 46
2019, Grudzień - 20 - 76
2019, Listopad - 14 - 50
2019, Październik - 13 - 44
2019, Wrzesień - 24 - 46
2019, Sierpień - 23 - 25
2019, Lipiec - 23 - 31
2019, Czerwiec - 26 - 42
2019, Maj - 25 - 58
2019, Kwiecień - 24 - 75
2019, Marzec - 18 - 56
2019, Luty - 16 - 45
2019, Styczeń - 15 - 53
2018, Grudzień - 18 - 68
2018, Listopad - 10 - 36
2018, Październik - 20 - 42
2018, Wrzesień - 31 - 67
2018, Sierpień - 21 - 82
2018, Lipiec - 18 - 58
2018, Czerwiec - 14 - 55
2018, Maj - 19 - 55
2018, Kwiecień - 18 - 68
2018, Marzec - 14 - 55
2018, Luty - 10 - 52
2018, Styczeń - 10 - 52
2017, Grudzień - 10 - 42
2017, Listopad - 7 - 44
2017, Październik - 10 - 43
2017, Wrzesień - 17 - 46
2017, Sierpień - 19 - 43
2017, Lipiec - 19 - 83
2017, Czerwiec - 17 - 42
2017, Maj - 21 - 60
2017, Kwiecień - 19 - 47
2017, Marzec - 15 - 38
2017, Luty - 13 - 32
2017, Styczeń - 14 - 47
2016, Grudzień - 9 - 14
2016, Listopad - 9 - 24
2016, Październik - 14 - 19
2016, Wrzesień - 14 - 66
2016, Sierpień - 16 - 24
2016, Lipiec - 21 - 41
2016, Czerwiec - 15 - 26
2016, Maj - 24 - 77
2016, Kwiecień - 18 - 47
2016, Marzec - 18 - 42
2016, Luty - 13 - 26
2016, Styczeń - 14 - 39
2015, Grudzień - 14 - 72
2015, Listopad - 8 - 26
2015, Październik - 8 - 23
2015, Wrzesień - 12 - 27
2015, Sierpień - 18 - 31
2015, Lipiec - 16 - 59
2015, Czerwiec - 21 - 72
2015, Maj - 21 - 53
2015, Kwiecień - 20 - 88
2015, Marzec - 19 - 88
2015, Luty - 16 - 59
2015, Styczeń - 15 - 59
2014, Grudzień - 11 - 60
2014, Listopad - 19 - 34
2014, Październik - 12 - 22
2014, Wrzesień - 17 - 37
2014, Sierpień - 18 - 31
2014, Lipiec - 22 - 93
2014, Czerwiec - 18 - 73
2014, Maj - 16 - 76
2014, Kwiecień - 21 - 77
2014, Marzec - 20 - 73
2014, Luty - 16 - 80
2014, Styczeń - 7 - 31
2013, Grudzień - 18 - 87
2013, Listopad - 13 - 78
2013, Październik - 15 - 60
2013, Wrzesień - 16 - 65
2013, Sierpień - 15 - 76
2013, Lipiec - 26 - 161
2013, Czerwiec - 21 - 121
2013, Maj - 20 - 102
2013, Kwiecień - 20 - 116
2013, Marzec - 18 - 117
2013, Luty - 15 - 125
2013, Styczeń - 12 - 92
2012, Grudzień - 20 - 106
2012, Listopad - 10 - 82
2012, Październik - 13 - 46
2012, Wrzesień - 17 - 96
2012, Sierpień - 16 - 99
2012, Lipiec - 23 - 113
2012, Czerwiec - 17 - 97
2012, Maj - 18 - 61
2012, Kwiecień - 20 - 132
2012, Marzec - 20 - 130
2012, Luty - 9 - 57
2012, Styczeń - 10 - 55
2011, Grudzień - 11 - 84
2011, Listopad - 12 - 96
2011, Październik - 20 - 127
2011, Wrzesień - 17 - 170
2011, Sierpień - 23 - 109
2011, Lipiec - 11 - 116
2011, Czerwiec - 3 - 154
2011, Maj - 24 - 186
2011, Kwiecień - 15 - 255
2011, Marzec - 24 - 213
2011, Luty - 26 - 187
2011, Styczeń - 18 - 199
2010, Grudzień - 19 - 173
2010, Listopad - 13 - 106
2010, Październik - 14 - 118
2010, Wrzesień - 15 - 192
2010, Sierpień - 25 - 209
2010, Lipiec - 27 - 126
2010, Czerwiec - 28 - 191
2010, Maj - 20 - 255
2010, Kwiecień - 24 - 220
2010, Marzec - 18 - 196
2010, Luty - 9 - 138
2010, Styczeń - 11 - 134
2009, Grudzień - 12 - 142
2009, Listopad - 11 - 128
2009, Październik - 8 - 93
2009, Wrzesień - 24 - 158
2009, Sierpień - 22 - 118
2009, Lipiec - 19 - 143
2009, Czerwiec - 20 - 94
2009, Maj - 19 - 170
2009, Kwiecień - 25 - 178
2009, Marzec - 14 - 137
2009, Luty - 7 - 50
2009, Styczeń - 11 - 96
2008, Grudzień - 11 - 131
2008, Listopad - 13 - 56
2008, Październik - 17 - 64
2008, Wrzesień - 17 - 62
2008, Sierpień - 21 - 78
2008, Lipiec - 18 - 39
2008, Czerwiec - 24 - 74
2008, Maj - 15 - 23
2008, Kwiecień - 7 - 40
2008, Marzec - 6 - 14

















Sobota, 8 czerwca 2024 • dodano: 09.06.2024 | Komentarze 2
Klasyczny sobotni i wolny dzionek - najpierw (udane) odsypianie, kolarskie śniadanie i myk góralem na swój terenowy rewir.
Start o 13:19, w pięknej słonecznej pogodzie. Dojazd przez Dębiec, Luboń, pomykanie nadwarciańskim i czas pokonać swoją rundę w WPN, w wersji "short".
Po ostatnich i częstych deszczach w lesie zrobiło się bardzo zielono, niektóre single pozarastały, ale bez przesady - lubię patrzeć jak przyroda żyje swoim życiem, prócz tego kolein, podmytych fragmentów, jak i piasku nie brakowało, a najlepsze jest to że ilość napotkanej wiary na mej trasie była niemal znikoma.
Postój przy sklepiku w Puszczykowie Starym też był, powrót do domu też klasyczny - przez Komorniki i Szachty.

WPN jest piękny o każdej porze roku © JPbike

Pokonywanie zwalonych pni po swojemu © JPbike

Up, up, up, ... © JPbike

Treningu techniki MTB u mnie nigdy dość © JPbike
Kategoria do 100 km
Czwartek, 6 czerwca 2024 • dodano: 07.06.2024 | Komentarze 2
Start o 18:25, fajne waruny pogodowe i miłe 20°C.
Pętla północna ze zmarszczkami i wodociągami.
Wtorek, 4 czerwca 2024 • dodano: 05.06.2024 | Komentarze 2
Bike Adventure powoli się zbliża, więc trzeba w końcu się ruszyć, by pod koniec czerwca na stokach Karkonoszy i Izerów nie wypaść kompromitująco :)
Start o 19:14, zresztą jak to bywa po robocie - opornie szły początkowe km-y. Traska to zachodnia pętla i miło się kręciło w pięknych klimatach zachodzącego słońca.
Niedziela, 2 czerwca 2024 • dodano: 02.06.2024 | Komentarze 2
Po 2 tygodniach niejeżdżenia na rowerze z powodu walniętego w drzewo lewego barku na maratoniku w Owińskach wypada sprawdzić jak się ma gojenie tegoż uszkodzenia cielesnego.
Start o 11:35, w słonecznej aurze i na spontaniczną trasę asfaltowo - terenową, głównie na północ.
Dom - Hetmańska - Wartostrada z objazdem budowanych Mostów Berdychowskich - Koziegłowy - Kicin - obrzeże Dziewiczej Góry - Annowo - Owińska - kładka - Radojewo - dopadł mnie deszcz i schowałem się w obskurnym kontenerze - Morasko - Suchy Las - Strzeszyn - Smochowice - Wola - Bułgarska - pozdrówka przy parowozie KKS - do domu.
No i co - z barkiem nie jest najgorzej, nawet jadąc sztywniakiem po brukach za Annowem nie bolało - UFF, ale ulgę poczułem :)
Podczas tejże przejażdżki aż tak kolorowo nie było - w Owińskach skręcając w stronę kładki nad Wartą zaliczyłem... glebkę na asfalcie, bo po prostu przednie koło z drobniutkim bieżnikiem wpadło w poślizg, zatem drobniutkie szlify na kolanie i łokciu zaliczone.

Piaskowy Scott z makiem w tle © JPbike

Takie tam z drogi powrotnej po mocnym deszczu © JPbike
Kategoria do 100 km
Niedziela, 19 maja 2024 • dodano: 25.05.2024 | Komentarze 3
Solidowy wyścig MTB w Owińskach, czyli z trasą na domowym podwórku od dawna planowałem i oczywiście wystartowałem.
Z racji że najdłuższy dystans PRO ma jedynie 40km, co mnie nie satysfakcjonowało - więc postanowiłem że na miejsce startu dojadę (i wrócę) rowerem, i to wariantem głównie terenowym - w tej sprawie kładka nad Wartą w Owińskach jest świetnym pomysłem :)
Tegoż dnia z piękną i słoneczną pogodą ruszyłem spod domu ok 9-tej, na prawie 30km dojazdówkę. No i niestety - z niewiadomego mi powodu nienajlepiej mi się kręciło, nawet zapas czasu i dwa postoje na żelki nie pomogły, trudno, bywa i tak.
Przed wskokiem do 2 sektora spotykam Staszka z naszego ex-teamu - ten to nieźle przytył, jak i zamieniam parę słów z Kaśką, oczekiwanie na start i można ruszać na trasę, prawie taką samą jak rok temu - głównie w rejonie stoków Dziewiczej Góry.
Po odpaleniu stawki o dziwo troszkę odżyłem, jedzie się spoko, choć mocy by powalczyć o wynik wyraźnie brakuje mi, na szybkim odcinku jadę w peletoniku ze średniakami.
Gdy tylko pojawiają się pierwsze odcinki wymagające techniki (korzonki) to od razu i z łatwością załatwiam kilka rywali naraz - w takich momentach pełne zawieszenie i moja krew MTB-owska robią świetną robotę :)
Dalsza jazda po zakrętasach i zawijasach na stokach Dziewiczej Góry w stylu lżejszego XC to w 100% jechałem swoje i szybko znalazłem się w swoim miejscu stawki.
Niestety, już na jednym z pierwszych i bardzo szybkich zjazdów z tejże góry przeszarżowałem z szalonymi możliwościami zjazdowymi fulla, że wybiło mnie z toru jazdy i przy dużej prędkości wjechałem w drzewo, przy tym nieźle podbijając swój lewy bark do tego stopnia że ptaszki w głowie mi przeleciały. I tak zleciała może minuta zanim ruszyłem dalej, rower na szczęście nie doznał uszkodzeń, prócz wykrzywionej kierownicy.
Kręcąc dalej oczywiście trzeba było troszkę zwolnić i sprawdzić czy uszkodzenia cielesne pozwolą mi dojechać do mety - tu znów miałem sporo szczęścia, bo troszkę bolący bark aż tak bardzo nie przeszkadzał w terenowym pomykaniu.
Jadąc dalej bez większych problemów doganiam grupkę, którą wcześniej powyprzedzałem - wszyscy mieli problemiki z pokonywaniem odcinka „Aleja zwalonych pni“ - tu mój full z 120mm skokiem pokazał na co go stać, następnie mknąc w stronę rozjazdu i po wjechaniu na 2 rundę pomykałem już sam i tak już zostało do mety, bo druga runda przebiegła praktycznie bez historii.
Aha, wypada wspomnieć że na pierwszej rundzie tylko pięciu najlepszych z krótszego dystansu FUN (startowali 8min po nas) zdołało mnie dogonić, czyli progresik jest i to mnie cieszy :)
41/73 - open PRO
13/29 - M4
Strata do zwycięzcy (Hubert Semczuk) - 21:18 min, do M4 (Jędrzej Wencka) - 17:47 min
Genialne fotki by Macko Maj i Tomasz Szwajkowski.

Przedstartowe chwile © JPbike

W akcji (1) © JPbike

W akcji (2) © JPbike
No i przede mną pozostała jeszcze jazda powrotna do domu, tą samą trasą co dojechałem. Byłby spoczko rozjeżdzik, gdyby nie to że między Moraskiem a Strzeszynkiem dopadła mnie niezła ulewa, oczywiście solidnie zmokłem, pot z wyścigu fajnie spłynął z mego ciała, a fulla nieźle uwaliłem błotkiem.
Dopiero jak przed prysznicem zdejmowałem mokre i uświnione ciuszki, to dotarło do mnie że kraksa z drzewem była mocna - bark zaczął pobolewać, ilość siniaków niezła, na szczęście to tylko stłuczenia i czeka mnie kilka(naście?) dni przerwy od roweru.
Kategoria dzień wyścigowy, maratony, ponad 100 km, Solid MTB
Sobota, 18 maja 2024 • dodano: 18.05.2024 | Komentarze 4
Wyprawowa machina poskładana po zimowaniu i czas ją sprawdzić - wszystko działa, tylko tylne klocki hamulcowe do przeszlifowania albo do wymiany.
Jak tylko znajdzie się czas to wraz ze starym kompanem ruszamy obładowani turystycznym ekwipunkiem na nowo powstałą trasę wokół jezior mazurskich :)
Co do dzisiejszej jazdy - rundka asfaltowo-terenowa na zachód i z zaliczeniem objazdu Jeziora Lusowskiego.

Scott Scale w gołej wersji (bez bagażników) ładnie się prezentuje :) © JPbike
Środa, 15 maja 2024 • dodano: 16.05.2024 | Komentarze 0
Start o 18:27, ciepło (20°C), słonecznie i wietrznie.
Trasa to przydomowa klasyka MTB - ścieżki i dukty w Lasku Marcelińskim, nad Rusałką i wokół Kierskiego.
Solidowe ściganko MTB w Owińskach tuż, tuż, do tego nie wiem jak poradzę sobie na dość krótkim jak dla mnie dystansie PRO - 39km ... :)
Kategoria do 50 km
Niedziela, 12 maja 2024 • dodano: 13.05.2024 | Komentarze 2
Start o 10:50, aura piękna, słoneczna i 18°C
Traska to ścieżki i dukty w Lasku Marcelińskim, nad Rusałką i wokół Kierskiego.
Trening niby krótszy, bo resztę wolnych niedzielnych chwil przeznaczyłem na złożenie po zimowaniu wyprawowego Scotta Scale.

W akcji na singielku. Klimaty robią się dżunglowe © JPbike
Kategoria do 50 km
Sobota, 11 maja 2024 • dodano: 11.05.2024 | Komentarze 2
Najpierw odsypianie - do południa i na rower o 14:32.
Aura trochę słoneczna, trochę wietrzna i ze spoko 18°C.
Początkowo planowałem zrobić 2h tlen, następnie w trakcie jazdy może będzie 2.5h albo 3h, aż w końcu skończyło się na stówce z trasą przeważnie wśród podpoznańskich pól.
Dom - Luboń - Łęczyca - Puszczykowo - Mosina - Sowiniec - Baranowo - Żabno - Grzybno - Konstantynowo - Nowinki - Drużyna - Borkowice - Bolesławiec - Dymaczewo Stare i Nowe - Łódź - Witobel - Stęszew - Krąplewo - Joanka - Trzcielin - Dopiewo - Fiałkowo - Więckowice - Lusówko - Lusowo - Batorowo - Wysogotowo - Lasek Marceliński - Dom

Wiosenna szoska z perspektywy asfaltu © JPbike

Między stawami w Grzybnie © JPbike

Rzepakowe ostatki © JPbike
Kategoria ponad 100 km, szoska
Czwartek, 9 maja 2024 • dodano: 10.05.2024 | Komentarze 2
Start o 18:41, jazda w trakcie zachodu słońca i 15°C.
Trasa spontaniczna, przez północne rewiry asfaltowe.