top2011

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Jacek ze stolicy Wielkopolski
Info o mnie.

- przejechane: 183478.01 km
- w tym teren: 66276.10 km
- teren procentowo: 36.12 %
- v średnia: 22.62 km/h
- czas: 336d 05h 16m
- najdłuższy trip: 329.90 km
- max prędkość: 83.56 km/h
- max wysokość: 2845 m

baton rowerowy bikestats.pl

Wyprawy z sakwami

polska
logo-paris
logo-alpy
TN-IMG-2156 TN-IMG-2156 tn-IMG-6357

Zrowerowane gminy



Archiwum 2024 button stats bikestats.pl 2023 button stats bikestats.pl 2022 button stats bikestats.pl 2021 button stats bikestats.pl 2020 button stats bikestats.pl 2019 button stats bikestats.pl 2018 button stats bikestats.pl 2017 button stats bikestats.pl 2016 button stats bikestats.pl 2015 button stats bikestats.pl 2014 button stats bikestats.pl 2013 button stats bikestats.pl 2012 button stats bikestats.pl 2011 button stats bikestats.pl 2010 button stats bikestats.pl 2009 button stats bikestats.pl 2008 button stats bikestats.pl

  • dystans : 117.62 km
  • czas : 06:01 h
  • v średnia : 19.55 km/h
  • v max : 55.77 km/h
  • podjazdy : 1288 m
  • rower : Accent Peak 29
  • Lofoty - dzień 1

    Środa, 9 lipca 2025 • dodano: 31.07.2025 | Komentarze 2


    Poranna krzątanina sprzętowa zleciała nam bardzo sprawnie, czyli widocznie porządną wprawę już mamy :)
    Przed ruszeniem pożegnaliśmy się z Danutą i Robertem (właściciele noclegowni), przeparkowaliśmy auto i startujemy o 10:16, w całkiem przyjemnej aurze, ze średnią temperaturą na poziomie 18°C.

    Czss ruszać kompanie. W tle nasza noclegownia
    Czas ruszać kompanie. W tle nasza noclegownia © JPbike

    No to jazda :)
    Już na początku trasy przyszło nam pokonać solidny podjazd :) © JPbike

    Pięknie tam :)
    Pięknie tam :) © JPbike

    Fragment drogi nr 17 - tylko kręcić tędy
    Fragment drogi nr.17 - tylko kręcić tędy © JPbike

    Kolejny wiadukt zaliczony
    Kolejny wiadukt zaliczony © JPbike

    Prócz znanego nam
    Prócz znanego nam "uwaga łosie" doszedł nowy znak "uwaga renifery" :) © JPbike

    Widoczek z wydokiego mostu Saltstraumen
    Widoczek z wysokiego mostu Saltstraumen © JPbike

    Na bocznej drodze. Pięknie tam (2) :)
    Na bocznej drodze. Pięknie tam (2) :) © JPbike

    Pomykanie główną drogą E6 wzdłuż dużego Skjerstadfjorden
    Pomykanie główną drogą E6 wzdłuż dużego Skjerstadfjorden © JPbike

    Przerwa obiadowa w budce autobusowej
    Przerwa obiadowa w budce autobusowej © JPbike

    A tu, na remontowamym odcinku dostaliśmy nawet eskortę - fajna sprawa :)
    A tu, na remontowanym odcinku dostaliśmy nawet eskortę - fajna sprawa :) © JPbike

    Po dojechaniu do miasta Fauske czas zrobić solidne i przemyślane zakupy żywnościowe - a to dlatego bo od Danuty i Roberta dostaliśmy cenną radę, czyli sklepów spożywczych na północy Norwegii jest bardzo mało, są głównie w większych miastach, a w mijanych wioskach nie ma ich w ogóle.

    Dokumentacja że na głównej drodze E6 nie mieliśmy lekko z wakacyjnym ruchem
    Dokumentacja że na głównej drodze E6 nie mieliśmy lekko z wakacyjnym ruchem © JPbike

    Pięknie tam (3) :)
    Pięknie tam (3) :) © JPbike

    Po przekroczeniu stówy czas szukać miejscówki na obozik, nie ma lekko, bo górski teren nie ułatwia sprawy, ale spoczko bo doświadczenie podpowiada nam obu że coś się znajdzie.

    Myśleliśmy o tym, aby tam przenocować, tylko jak tam wejść z rowerami? :)
    Myśleliśmy o tym, aby tam przenocować, tylko jak tam wejść z rowerami? :) © JPbike

    Tunelowej jazdy mieliśmy sporo, w tym dwa podmorskie
    Tegoż dnia w sumie pokonywaliśmy kilka niedługich tuneli © JPbike

    Po wyjechaniu z powyższego tunelu i z radochą coś się znalazło do przenocowania :)

    Fajna miejscówka na obóz się trafiła. Nad jeziorem Gyltvikvatnet
    Fajna miejscówka na obóz się trafiła. Nad jeziorem Gyltvikvatnet © JPbike

    Zacne chwile z ulubionym napojem :)
    Nie ma to jak łyknąć wspólnego browarka w takim miejscu :) © JPbike

    TRASA - na stravie.
    KLIK do podsumowania, KLIK do dnia drugiego.




    Komentarze
    JPbike
    | 09:53 sobota, 2 sierpnia 2025 | linkuj T-king - To daj znać jak już wytyczysz dojazd do tej skały :)

    GPS w tunelach oczywiście nie działa, na szczęście mam zamontowany czujnik prędkości, zatem te tunelowe kilometry mi świetnie się zliczają do kompletnego dystansu :)
    Trollking
    | 00:22 piątek, 1 sierpnia 2025 | linkuj Ależ początek :)

    Kurde, też bym myślał o tej skale :)

    Jak z sygnałem GPS w tunelach? Łapie cokolwiek?
    Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!