top2011

avatar

Ten blog rowerowy prowadzi Jacek ze stolicy Wielkopolski.
Info o mnie.

- przejechane: 172396.93 km
- w tym teren: 62608.10 km
- teren procentowo: 36.32 %
- v średnia: 22.72 km/h
- czas: 314d 09h 17m
- najdłuższy trip: 329.90 km
- max prędkość: 83.56 km/h
- max wysokość: 2845 m

baton rowerowy bikestats.pl

Wyprawy z sakwami

polska
logo-paris
logo-alpy
TN-IMG-2156

Zrowerowane Gminy



Archiwum 2023 button stats bikestats.pl 2022 button stats bikestats.pl 2021 button stats bikestats.pl 2020 button stats bikestats.pl 2019 button stats bikestats.pl 2018 button stats bikestats.pl 2017 button stats bikestats.pl 2016 button stats bikestats.pl 2015 button stats bikestats.pl 2014 button stats bikestats.pl 2013 button stats bikestats.pl 2012 button stats bikestats.pl 2011 button stats bikestats.pl 2010 button stats bikestats.pl 2009 button stats bikestats.pl 2008 button stats bikestats.pl

  • dystans : 28.39 km
  • teren : 15.00 km
  • czas : 01:14 h
  • v średnia : 23.02 km/h
  • v max : 41.79 km/h
  • rower : TREK 8500
  • Do Drogbasa

    Czwartek, 11 lipca 2013 • dodano: 11.07.2013 | Komentarze 10


    Skontrolować jego stan przygotowań na półtora dnia przed wyprawą.
    Wszystko u niego jest sprawnie uszykowane i próbne załadowanie też poszło OK.
    Poza tym odebrałem wydrukowane mapy - wielkie dzięki dla Agnieszki :)

    Trasa do Paryża gotowa, 83 strony, średnio 12-15 km na jedną kartkę A4 :) © JPbike

    Jeszcze jutro do pracy i wreszcie upragniony urlop !
    No, mam nadzieję że jutro, po zrobieniu zakupów i spakowaniu się uda się coś trzasnąć w terenie :)

    Kategoria do 50 km



    Komentarze
    JPbike
    | 19:13 piątek, 12 lipca 2013 | linkuj Jasne Mariuszu :)
    klosiu
    | 18:51 piątek, 12 lipca 2013 | linkuj Jacek, dasz się przejechać załadowanym mułem? Zawsze byłem ciekaw jak to się prowadzi :))
    JPbike
    | 14:25 piątek, 12 lipca 2013 | linkuj Dynio - TAK :)

    Ludomir - Fajnie byłoby jak się wspólnie przejedziemy w sobotę :)

    k4r3l - Na Sztywnej Birii jadę, to wielozadaniowy rower :)

    klosiu - E tam, wystarczy się trzymać numeracji dróg. Tyle kartek zrobiłem po to, aby się nie zgubić i wiedzieć gdzie są lasy i zbiorniki wodne do kąpieli. Najprostsze rozwiązania są najlepsze :)

    bobiko - Mapnik od dawna mam, na wierzchu torby na kierownicę :)
    bobiko
    | 10:45 piątek, 12 lipca 2013 | linkuj Tej Jacek, kup mapnik ;-) bo zgubisz te kartki z mapami...:D
    klosiu
    | 07:11 piątek, 12 lipca 2013 | linkuj Naprzekładasz się tych map ;). Przy waszym tempie, to co pół godziny pewnie trzeba będzie zmienić :).
    k4r3l
    | 21:16 czwartek, 11 lipca 2013 | linkuj hehe, słuszna koncepcja Jacek! Może to przegapiłem, ale z ciekawości: jedziesz na Birii czy Treku?
    Ludomir
    | 21:15 czwartek, 11 lipca 2013 | linkuj Już o tym pisałem Jarkowi - podziwiam, kurna podziwiam i zazdroszczę! Jak nie będzie lało to będę w sobotę w Strzeszynku. A GPS by się Wam faktycznie przydał :-)
    Dynio
    | 20:40 czwartek, 11 lipca 2013 | linkuj ŁOŁ !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
    JPbike
    | 20:37 czwartek, 11 lipca 2013 | linkuj GPS ? Ja i Drogbas w sprawie takich elektronicznych bajerów jesteśmy trochę zacofani, zamiast kasy na zakup i zasilanie wolimy kupić piwko i spożyć je na łonie natury, a resztę oszczędności przeznaczyć na nowy rower ;)
    sebekfireman
    | 20:31 czwartek, 11 lipca 2013 | linkuj Ale encyklopedia. Nie prościej wyposażyć się w GPSa? :P
    Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!