top2011

avatar

Ten blog rowerowy prowadzi Jacek ze stolicy Wielkopolski.
Info o mnie.

- przejechane: 172478.38 km
- w tym teren: 62669.10 km
- teren procentowo: 36.33 %
- v średnia: 22.72 km/h
- czas: 314d 13h 15m
- najdłuższy trip: 329.90 km
- max prędkość: 83.56 km/h
- max wysokość: 2845 m

baton rowerowy bikestats.pl

Wyprawy z sakwami

polska
logo-paris
logo-alpy
TN-IMG-2156

Zrowerowane Gminy



Archiwum 2023 button stats bikestats.pl 2022 button stats bikestats.pl 2021 button stats bikestats.pl 2020 button stats bikestats.pl 2019 button stats bikestats.pl 2018 button stats bikestats.pl 2017 button stats bikestats.pl 2016 button stats bikestats.pl 2015 button stats bikestats.pl 2014 button stats bikestats.pl 2013 button stats bikestats.pl 2012 button stats bikestats.pl 2011 button stats bikestats.pl 2010 button stats bikestats.pl 2009 button stats bikestats.pl 2008 button stats bikestats.pl

  • dystans : 13.72 km
  • teren : 10.00 km
  • czas : 00:40 h
  • v średnia : 20.58 km/h
  • v max : 30.82 km/h
  • rower : Sztywna Biria
  • Praca ...

    Piątek, 7 grudnia 2012 • dodano: 07.12.2012 | Komentarze 5


    Ponieważ bardzo wczesnym rankiem auto nie odpaliło (akku zdechł), więc wróciłem do chaty, szybkie przebieranko w rowerowe portki i myk rowerem do pracy. Temperatura oczywiście poniżej zera i śniegu napadało.
    Dla mnie to żaden problem bo całą zimę 2010/11 zjeździłem do/z roboty na rowerku. Mimo śliskich warunków, do pracy nie spóźniłem się i do tego średnią osiągnąłem identyczną jak po suchym - technika jazdy górą ! :)
    W drodze powrotnej, po 16 fajny zimowy krajobraz miałem, iście syberyjski, czyli drogi i drzewa białe.

    Kategoria do/z pracy



    Komentarze
    JPbike
    | 14:31 sobota, 8 grudnia 2012 | linkuj WrocNam - Właśnie. Dodam jeszcze że jeżdżę po śniegu na semislickach :)

    JoannaZygminta - Tylko akumulator do wymiany, ale i tak nie chce mi się jechać do sklepu motoryzacyjnego :)
    JoannaZygmunta
    | 07:08 sobota, 8 grudnia 2012 | linkuj Mam nadzieję, że autku tylko mu mróz zaszkodził i się na wiosnę naprawi. A teraz będziesz musiał/miał przyjemność kręcić na rowerze :D
    WrocNam
    | 05:15 sobota, 8 grudnia 2012 | linkuj Widać, że technika i doświadczenie czynią mistrza - ja w obecnych warunkach utrzymywałem tempo niewiele wyższe niż 15 km/h.
    Trzeba potrenować latem, żeby być gotowym do jazdy po śniegu ;-)
    JPbike
    | 20:04 piątek, 7 grudnia 2012 | linkuj Dokładnie Mariuszu :)
    klosiu
    | 17:45 piątek, 7 grudnia 2012 | linkuj Dobrze mieć rower w zapasie ;).
    Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!