top2011

avatar

Ten blog rowerowy prowadzi Jacek ze stolicy Wielkopolski.
Info o mnie.

- przejechane: 176632.47 km
- w tym teren: 64163.10 km
- teren procentowo: 36.33 %
- v średnia: 22.68 km/h
- czas: 322d 16h 44m
- najdłuższy trip: 329.90 km
- max prędkość: 83.56 km/h
- max wysokość: 2845 m

baton rowerowy bikestats.pl

Wyprawy z sakwami

polska
logo-paris
logo-alpy
TN-IMG-2156 TN-IMG-2156

Zrowerowane gminy



Archiwum 2023 button stats bikestats.pl 2022 button stats bikestats.pl 2021 button stats bikestats.pl 2020 button stats bikestats.pl 2019 button stats bikestats.pl 2018 button stats bikestats.pl 2017 button stats bikestats.pl 2016 button stats bikestats.pl 2015 button stats bikestats.pl 2014 button stats bikestats.pl 2013 button stats bikestats.pl 2012 button stats bikestats.pl 2011 button stats bikestats.pl 2010 button stats bikestats.pl 2009 button stats bikestats.pl 2008 button stats bikestats.pl

Wpisy archiwalne w kategorii

do 50 km

Dystans całkowity:42502.72 km (w terenie 14811.81 km; 34.85%)
Czas w ruchu:1810:43
Średnia prędkość:23.31 km/h
Maksymalna prędkość:77.51 km/h
Suma podjazdów:121816 m
Maks. tętno maksymalne:174 (98 %)
Maks. tętno średnie:156 (87 %)
Suma kalorii:1814 kcal
Liczba aktywności:1212
Średnio na aktywność:35.07 km i 1h 30m
Więcej statystyk
  • dystans : 24.64 km
  • teren : 20.00 km
  • czas : 01:20 h
  • v średnia : 18.48 km/h
  • v max : 29.91 km/h
  • rower : Sztywna Biria
  • Noworoczne spotkanie rowerzystów

    Piątek, 1 stycznia 2016 • dodano: 01.01.2016 | Komentarze 9


    Tradycyjne, bo już 16-te (dla mnie 3-cie) tytułowe powitanie Nowego Roku na rowerach organizowane przez redaktora Kurka.
    Po sylwestrowej nocy (spędzonej na szczycie Wodociągów) pobudka o 11, a zza oknem biało i mróz. Takie warunki ani na sekundę mnie nie zniechęciły do wyjścia na rower, wręcz przeciwnie - będzie frajda z jazdy, będą efektowne poślizgi i trening techniki :). Nad Rusałkę dokręciłem sprawnie i punktualnie o 13. Sporo znanych i mniej znanych twarzy się zjawiło. Powitania, życzenia i takie tam miło zleciały, po tym wspólny przejazd wokół jeziora. Ponieważ nie przepadam za długim staniem w mrozie, więc z Maciejem zrobiliśmy zimową rundkę w stronę Strzeszynka, Woli, Ławicy i wróciliśmy do swoich baz przez Lasek Marceliński.

    W końcu i do Poznania zawitała zima
    W końcu i do Poznania zawitała zima © JPbike

    Pozowanie z Maciejem. A gdzie się podziała reszta ProGoggli ?
    Pozowanie z Maciejem. A gdzie się podziała reszta ProGoggli ? © JPbike

    Sporo rowerowych maniaków się zjawiło, to bardzo miłe jak na zimową aurę :)
    Sporo rowerowych maniaków się zjawiło, to bardzo miłe jak na zimową aurę :) © JPbike

    Była okazja pogadać i zapozować z Gogolem :)
    Była okazja pogadać i zapozować z Gogolem :) © JPbike

    Czas objechać honorowo Rusałke
    Czas objechać honorowo Rusałke © JPbike

    Tego pana nie trzeba przedstawiać :)
    Tego pana nie trzeba przedstawiać :) © JPbike

    Ilu w sumie nas tu było ? Podobno ponad 300 sztuk !
    Ilu w sumie nas tu było ? Podobno ponad 300 sztuk ! © JPbike

    Powiadają że jaki Nowy Rok, taki cały rok. My dobrze zaczęliśmy sezon :)
    Powiadają że jaki Nowy Rok, taki cały rok. My dobrze zaczęliśmy sezon :) © JPbike

    Wiadomo - zima w pełni
    Wiadomo - zima w pełni © JPbike

    Maciej pokazał w Lasku Marcelińskim takie fajne ścieżki. Że mnie tu jeszcze nie było ?
    Maciej pokazał w Lasku Marcelińskim takie fajne ścieżki. Że mnie tu jeszcze nie było ? © JPbike




  • dystans : 45.92 km
  • teren : 36.00 km
  • czas : 02:02 h
  • v średnia : 22.58 km/h
  • v max : 37.49 km/h
  • hr max : 167 bpm, 92%
  • hr avg : 143 bpm, 79%
  • podjazdy : 284 m
  • rower : Scott Scale 740
  • Trening

    Środa, 30 grudnia 2015 • dodano: 30.12.2015 | Komentarze 4


    Start o 12:30. Lekki mrozik i pełne słońce - można trenować w terenie (max 2.5 h).
    Na Rundzie Drogbasa w mojej wersji sprawdzałem aktualną formę - wyszło poniżej oczekiwań, a miałem w planach 2 okrążenia. Chyba to wina niskiej temperatury i zimnego wiaterku, który nawet w lesie był odczuwalny i utrudniał łapanie wyścigowego oddechu :). By zrealizować założone min 2h treningu, okrążyłem Rusałkę, a w Lasku Marcelińskim była ścieżkowa dokrętka.



    Kategoria do 50 km


  • dystans : 40.82 km
  • czas : 01:57 h
  • v średnia : 20.93 km/h
  • v max : 37.03 km/h
  • podjazdy : 230 m
  • rower : Sztywna Biria
  • Do Drogbasa + wieczorne miasto

    Wtorek, 29 grudnia 2015 • dodano: 29.12.2015 | Komentarze 3


    Po wczorajszych 149 km dziś luzowanie łydek i czyszczenie napędów we wszystkich trzech rowerach. Dodatkowo w Scale łańcuch zmieniony i tylne koło wycentrowane.
    Tytułowy wypad nastąpił o 16:30, zimno się zrobiło, do tego równie zimny wiatr. Odziany byłem w zimowe portki. Do jego chaty dotarłem równo z początkiem transmisji TCS. I tak pooglądaliśmy słaby występ naszych reprezentantów, no i żeśmy sobie pogaworzyli o tym i tamtym. Po wizycie u kompana, już w mroziku postanowiłem udać się na Stary Rynek i Śródkę, ponoć dawno nie kręciłem po wieczornym mieście.

    Końcówka grudnia na Starym Rynku
    Końcówka grudnia na Starym Rynku © JPbike

    Świetne malowidło na Śródce
    Świetne malowidło na Śródce © JPbike


    Kategoria do 50 km, nocne


  • dystans : 26.72 km
  • teren : 16.00 km
  • czas : 01:06 h
  • v średnia : 24.29 km/h
  • v max : 38.07 km/h
  • rower : Scott Scale 740
  • Godzinka + łyżwy

    Sobota, 26 grudnia 2015 • dodano: 26.12.2015 | Komentarze 2


    Święta, święta, spotkania z rodziną, masa żarcia i % ... :)
    Co za tym idzie, czasu na aktywnosć brak, a zza oknem ponad 10°C.
    Start o 11. Rundka przez Marceliński - Wola - Strzeszynek i powrót.
    Po tym szybkie przebieranko i myk na lodowisko z kuzynostwem.


    Kategoria do 50 km


  • dystans : 47.26 km
  • czas : 01:46 h
  • v średnia : 26.75 km/h
  • v max : 41.30 km/h
  • podjazdy : 161 m
  • rower : Sztywna Biria
  • Wieczorny tlenik

    Czwartek, 10 grudnia 2015 • dodano: 10.12.2015 | Komentarze 0


    Start o 18:40. Temp spadająca z 3°C do zera na ostatnich km.
    Pętla wokół Warty. Atrakcją było piękne gwieździste niebo :)


    Kategoria do 50 km, nocne


  • dystans : 29.03 km
  • czas : 01:05 h
  • v średnia : 26.80 km/h
  • v max : 38.86 km/h
  • rower : Canyon Endurace
  • Do Drogbasa

    Wtorek, 8 grudnia 2015 • dodano: 08.12.2015 | Komentarze 4


    ... pokazać szoskę, na kawkę i ciacho, no i pogadać o tym i tamtym.
    Pierwsza nocna jazda na szosówce za mną - bez dobrej lampki ani rusz, wiadomo ...

    Najważniejsza sprawą jest to że w lipcu 2016 wystartujemy w etapówce - Sudety MTB Challenge, w kategorii MAN (dwóch facetów). Prolog + 5 etapów MTB od Stronia Śląskiego do Karpacza - kuszące :)


    Kategoria szoska, do 50 km, nocne


  • dystans : 38.92 km
  • czas : 01:25 h
  • v średnia : 27.47 km/h
  • v max : 37.03 km/h
  • podjazdy : 105 m
  • rower : Sztywna Biria
  • Wieczorny tlenik

    Czwartek, 3 grudnia 2015 • dodano: 03.12.2015 | Komentarze 0


    Start o 19:05, temp 5°C. Kręcenie przez zachodnie podpoznańskie rewiry.
    Miło się kręciło, a to zasługa słabego wiaterku, świetnych i niemal pustych techniczno-dojazdowych dróg wzdłuż 307-tki i S11-tki.


    Kategoria do 50 km, nocne


  • dystans : 43.12 km
  • czas : 01:35 h
  • v średnia : 27.23 km/h
  • v max : 50.80 km/h
  • hr max : 171 bpm, 95%
  • hr avg : 137 bpm, 76%
  • podjazdy : 181 m
  • rower : Sztywna Biria
  • Trening

    Niedziela, 29 listopada 2015 • dodano: 29.11.2015 | Komentarze 0


    Start o 14. Standardowa pętla przez WPN.


    Kategoria do 50 km


  • dystans : 42.94 km
  • teren : 30.00 km
  • czas : 01:57 h
  • v średnia : 22.02 km/h
  • v max : 37.29 km/h
  • podjazdy : 311 m
  • rower : Scott Scale 740
  • Listpadowy teścik 3

    Sobota, 14 listopada 2015 • dodano: 14.11.2015 | Komentarze 2


    Ostatni testowy przejazd odświeżoną treningową rundą.
    Tak fajnie się złożyło, gdy dojechałem do krzyżówki z Lutycką by włączyć gps, nadjechał daVe, zatem pierwszy teamowy przejazd zaliczony. No to pomknęliśmy, bez napinki oczywiście, bo budowanie formy na przyszły sezon powoli czas zaczynać. Jak dla mnie runda spoko, po zastąpieniu kilku mało mtbowskich odcinków krętymi singlami przyjemność z jazdy na góralu wzrosła. Teraz już tylko trenować, ponoć debiutancki sezon w kategorii M4 zobowiązuje ! :)





  • dystans : 35.39 km
  • teren : 15.00 km
  • czas : 01:47 h
  • v średnia : 19.84 km/h
  • v max : 37.98 km/h
  • podjazdy : 180 m
  • rower : Sztywna Biria
  • Nadgraniczna wycieczka

    Środa, 11 listopada 2015 • dodano: 12.11.2015 | Komentarze 7


    Moja 24 godzinna wizyta w Żarach, u rowerowych (nie tylko) przyjaciół.

    Zanim popołudniową porą ruszyliśmy na tytułową wycieczkę, to wcześniej, bo po śniadaniu mieliśmy emocjonujące chwile, Kornelia (3 latka), córka Asiczki i Piotrka właśnie zaliczała swoje pierwsze zawody biegowe, zorganizowane z okazji dnia niepodległości. Przebiegła na bieżni żagańskiego stadionu 200 m, na finiszu dostała oklaski i po tym fantastyczny medal !

    Zatem dojazd do wsi Siedlec, przy granicznej Nysie Łużyckiej z racji krótkiego dnia i braku czasu mieliśmy zmotoryzowany. Najpierw Młynarz zaciągnął mnie na świetną ścieżkę rowerową, powstałą na miejscu starego torowiska. I tak dojechaliśmy w przyjemnych osobliwościach przyrody i po miłych nasypach ze 20 km do Łęknicy, po drodze podziwiając kilka atrakcji z terenem dawnej kopalni węgla brunatnego w roli głównej. Po wjechaniu do Niemiec zapadł zmrok, nie stanowiło dla nas to problemu, bo po pierwsze - lampki mieliśmy. po drugie - kręciliśmy po gładkiej i świetnie oznaczonej rowerówce wzdłuż rzeki. Jak to u zachodnich sąsiadów bywa - wszędzie czysto, zadbane posesje i okolice, nawet obecność zwierzaków tuż przy drodze to nic nadzwyczajnego :). Jedynie w kilku miejscach trza było się skupiać na jeździe z powodu mokrych liści. I tak elegancko dokręciliśmy do pieszo - rowerowego mostu i stąd już tylko do auta. Było fajnie :).

    Jak dobrze znów pokręcić z Młynarzem :)
    Jak dobrze znów pokręcić z Młynarzem :) © JPbike

    Rewelacja rowerówka. Kiedyś tędy biegło torowisko
    Rewelacja rowerówka. Kiedyś tędy biegło torowisko © JPbike

    Ciekawe obiekty pomilitarne
    Ciekawe obiekty pomilitarne © JPbike

    Dawna kopalnia węgla brunatnego. Fajny kolor zbiornika
    Dawna kopalnia węgla brunatnego. Fajny kolor zbiornika © JPbike

    Atrakcja wycieczki. Wieża widokowa na wysokości 148 m.n.p.m
    Atrakcja wycieczki. Wieża widokowa na wysokości 148 m.n.p.m © JPbike

    Na szczycie wieży. Widoki ładne
    Na szczycie wieży. Widoki ładne © JPbike

    Nie bylibyśmy sobą, gdyby nie sławna
    Nie bylibyśmy sobą, gdyby nie sławna "Seria super wygłupów" :) © JPbike

      W Bad Muskau. Wszędzie czysto, asfalt gładziutki
    W wieczornym Bad Muskau. Wszędzie czysto, asfalt gładziutki ... © JPbike