Ten blog rowerowy prowadzi Jacek ze stolicy Wielkopolski.
Info o mnie.
- przejechane: 176463.50 km
- w tym teren: 64128.10 km
- teren procentowo: 36.34 %
- v średnia: 22.68 km/h
- czas: 322d 10h 16m
- najdłuższy trip: 329.90 km
- max prędkość: 83.56 km/h
- max wysokość: 2845 m
Kategorie
-
Bike Maraton - 38
bikestatsowe zawody - 8
CX - 7
do 100 km - 1114
do 50 km - 1211
do/z pracy - 276
dron - 60
dzień wyścigowy - 249
Etapówki MTB - 31
Festive 500 - 47
Gogol MTB - 62
Kaczmarek Electric - 21
maratony - 178
MTB Marathon - 31
na orientację - 6
nocne - 287
podium, te szerokie też - 36
podsumowanie - 10
pomiar czasu - 66
ponad 100 km - 230
ponad 200 km - 28
ponad 300 km - 4
poza PL - 89
Solid MTB - 30
sprzęt - 44
szoska - 431
Uphill race - 8
w górach - 297
w roli kibica - 10
w towarzystwie - 389
wyprawy - 62
wysokie szczyty - 34
XC - 32
z przyczepką - 4
-
Moja stajnia
w użyciu
Orbea Oiz M20
Black Peak
Canyon Endurace
Scott Scale 740
Sztywna Biria
archiwum
Accent Peak 29
TREK 8500
Kross Action
pechowe accenty
Accent Tormenta 1 - skradziony
Accent Tormenta 2 - skradziony
Accent Tormenta 3 - skasowany
Archiwum
2023
2022
2021
2020
2019
2018
2017
2016
2015
2014
2013
2012
2011
2010
2009
2008
-
2024, Wrzesień - 6 - 8
2024, Sierpień - 12 - 20
2024, Lipiec - 14 - 30
2024, Czerwiec - 18 - 40
2024, Maj - 10 - 24
2024, Kwiecień - 15 - 37
2024, Marzec - 12 - 29
2024, Luty - 9 - 27
2024, Styczeń - 9 - 25
2023, Grudzień - 12 - 34
2023, Listopad - 10 - 33
2023, Październik - 9 - 27
2023, Wrzesień - 11 - 28
2023, Sierpień - 8 - 16
2023, Lipiec - 16 - 43
2023, Czerwiec - 11 - 27
2023, Maj - 17 - 36
2023, Kwiecień - 12 - 45
2023, Marzec - 6 - 16
2023, Luty - 8 - 32
2023, Styczeń - 8 - 26
2022, Grudzień - 8 - 20
2022, Listopad - 8 - 25
2022, Październik - 9 - 31
2022, Wrzesień - 12 - 16
2022, Sierpień - 10 - 24
2022, Lipiec - 16 - 37
2022, Czerwiec - 12 - 26
2022, Maj - 16 - 32
2022, Kwiecień - 14 - 49
2022, Marzec - 9 - 30
2022, Luty - 8 - 18
2022, Styczeń - 10 - 27
2021, Grudzień - 10 - 25
2021, Listopad - 11 - 29
2021, Październik - 12 - 35
2021, Wrzesień - 15 - 30
2021, Sierpień - 16 - 24
2021, Lipiec - 20 - 34
2021, Czerwiec - 19 - 42
2021, Maj - 15 - 34
2021, Kwiecień - 15 - 30
2021, Marzec - 12 - 35
2021, Luty - 11 - 32
2021, Styczeń - 13 - 42
2020, Grudzień - 17 - 37
2020, Listopad - 13 - 51
2020, Październik - 14 - 40
2020, Wrzesień - 19 - 33
2020, Sierpień - 20 - 42
2020, Lipiec - 25 - 65
2020, Czerwiec - 21 - 77
2020, Maj - 21 - 75
2020, Kwiecień - 14 - 60
2020, Marzec - 7 - 21
2020, Luty - 15 - 34
2020, Styczeń - 13 - 46
2019, Grudzień - 20 - 76
2019, Listopad - 14 - 50
2019, Październik - 13 - 44
2019, Wrzesień - 24 - 46
2019, Sierpień - 23 - 25
2019, Lipiec - 23 - 31
2019, Czerwiec - 26 - 42
2019, Maj - 25 - 58
2019, Kwiecień - 24 - 75
2019, Marzec - 18 - 56
2019, Luty - 16 - 45
2019, Styczeń - 15 - 53
2018, Grudzień - 18 - 68
2018, Listopad - 10 - 36
2018, Październik - 20 - 42
2018, Wrzesień - 31 - 67
2018, Sierpień - 21 - 82
2018, Lipiec - 18 - 58
2018, Czerwiec - 14 - 55
2018, Maj - 19 - 55
2018, Kwiecień - 18 - 68
2018, Marzec - 14 - 55
2018, Luty - 10 - 52
2018, Styczeń - 10 - 52
2017, Grudzień - 10 - 42
2017, Listopad - 7 - 44
2017, Październik - 10 - 43
2017, Wrzesień - 17 - 46
2017, Sierpień - 19 - 43
2017, Lipiec - 19 - 83
2017, Czerwiec - 17 - 42
2017, Maj - 21 - 60
2017, Kwiecień - 19 - 47
2017, Marzec - 15 - 38
2017, Luty - 13 - 32
2017, Styczeń - 14 - 47
2016, Grudzień - 9 - 14
2016, Listopad - 9 - 24
2016, Październik - 14 - 19
2016, Wrzesień - 14 - 66
2016, Sierpień - 16 - 24
2016, Lipiec - 21 - 41
2016, Czerwiec - 15 - 26
2016, Maj - 24 - 77
2016, Kwiecień - 18 - 47
2016, Marzec - 18 - 42
2016, Luty - 13 - 26
2016, Styczeń - 14 - 39
2015, Grudzień - 14 - 72
2015, Listopad - 8 - 26
2015, Październik - 8 - 23
2015, Wrzesień - 12 - 27
2015, Sierpień - 18 - 31
2015, Lipiec - 16 - 59
2015, Czerwiec - 21 - 72
2015, Maj - 21 - 53
2015, Kwiecień - 20 - 88
2015, Marzec - 19 - 88
2015, Luty - 16 - 59
2015, Styczeń - 15 - 59
2014, Grudzień - 11 - 60
2014, Listopad - 19 - 34
2014, Październik - 12 - 22
2014, Wrzesień - 17 - 37
2014, Sierpień - 18 - 31
2014, Lipiec - 22 - 93
2014, Czerwiec - 18 - 73
2014, Maj - 16 - 76
2014, Kwiecień - 21 - 77
2014, Marzec - 20 - 73
2014, Luty - 16 - 80
2014, Styczeń - 7 - 31
2013, Grudzień - 18 - 87
2013, Listopad - 13 - 78
2013, Październik - 15 - 60
2013, Wrzesień - 16 - 65
2013, Sierpień - 15 - 76
2013, Lipiec - 26 - 161
2013, Czerwiec - 21 - 121
2013, Maj - 20 - 102
2013, Kwiecień - 20 - 116
2013, Marzec - 18 - 117
2013, Luty - 15 - 125
2013, Styczeń - 12 - 92
2012, Grudzień - 20 - 106
2012, Listopad - 10 - 82
2012, Październik - 13 - 46
2012, Wrzesień - 17 - 94
2012, Sierpień - 16 - 99
2012, Lipiec - 23 - 113
2012, Czerwiec - 17 - 97
2012, Maj - 18 - 61
2012, Kwiecień - 20 - 132
2012, Marzec - 20 - 130
2012, Luty - 9 - 57
2012, Styczeń - 10 - 55
2011, Grudzień - 11 - 84
2011, Listopad - 12 - 96
2011, Październik - 20 - 127
2011, Wrzesień - 17 - 170
2011, Sierpień - 23 - 109
2011, Lipiec - 11 - 116
2011, Czerwiec - 3 - 154
2011, Maj - 24 - 186
2011, Kwiecień - 15 - 255
2011, Marzec - 24 - 213
2011, Luty - 26 - 187
2011, Styczeń - 18 - 199
2010, Grudzień - 19 - 173
2010, Listopad - 13 - 106
2010, Październik - 14 - 118
2010, Wrzesień - 15 - 192
2010, Sierpień - 25 - 209
2010, Lipiec - 27 - 126
2010, Czerwiec - 28 - 191
2010, Maj - 20 - 255
2010, Kwiecień - 24 - 220
2010, Marzec - 18 - 196
2010, Luty - 9 - 138
2010, Styczeń - 11 - 134
2009, Grudzień - 12 - 142
2009, Listopad - 11 - 128
2009, Październik - 8 - 93
2009, Wrzesień - 24 - 158
2009, Sierpień - 22 - 118
2009, Lipiec - 19 - 143
2009, Czerwiec - 20 - 94
2009, Maj - 19 - 170
2009, Kwiecień - 25 - 178
2009, Marzec - 14 - 137
2009, Luty - 7 - 50
2009, Styczeń - 11 - 96
2008, Grudzień - 11 - 131
2008, Listopad - 13 - 56
2008, Październik - 17 - 64
2008, Wrzesień - 17 - 62
2008, Sierpień - 21 - 78
2008, Lipiec - 18 - 39
2008, Czerwiec - 24 - 74
2008, Maj - 15 - 23
2008, Kwiecień - 7 - 40
2008, Marzec - 6 - 14
Wpisy archiwalne w kategorii
dron
Dystans całkowity: | 4830.74 km (w terenie 1529.50 km; 31.66%) |
Czas w ruchu: | 214:21 |
Średnia prędkość: | 22.54 km/h |
Maksymalna prędkość: | 73.44 km/h |
Suma podjazdów: | 32603 m |
Maks. tętno maksymalne: | 153 (89 %) |
Maks. tętno średnie: | 124 (72 %) |
Liczba aktywności: | 60 |
Średnio na aktywność: | 80.51 km i 3h 34m |
Więcej statystyk |
Piątek, 2 kwietnia 2021 • dodano: 02.04.2021 | Komentarze 4
- start o 14:08, słonecznie i wietrznie, do tego chłodek na poziomie 12°C
- ponownie ścieżki i dukty w Marcelińskim, nad Rusałką i wokół Kierskiego
- jeden lot dronem zaliczony, akurat znalazłem się tuż przy strefie lotniskowej*
*w promieniu około 6 km od lotniska trzeba uzyskać zgodę na lot dronem
Nisko położony singielek nad Kierskim. Całkiem ładnie tam © JPbike
Sobota, 27 lutego 2021 • dodano: 27.02.2021 | Komentarze 4
Kompanka Kasia ma ambitny plan na długodystansowy trip latem. Do tego potrzeba odpowiedniego przygotowania, czyli właśnie tripów przekraczających 100 km. No to postanowiłem jej pokazać moją wielokrotnie pokonywaną rundę wokół Puszczy Noteckiej. Dojazd do Wronek zmotoryzowany i start nastąpił o 9:48, przy dość chłodnej (7°C), wietrznej i trochę słonecznej aurze.
Odcinek wzdłuż Warty do Radgoszczu jakoś zleciał, na otwartych fragmentach wiatr nam nie sprzyjał. Jazda do Drezdenka drogą nr 160 też jakoś zleciała w towarzystwie bocznego wiatru i mniej niż średniego ruchu aut. Po osiągnięciu połowy trasy skręciliśmy ponownie w głąb lasów Puszczy Noteckiej, po drodze zaliczając postój przy wiejskim sklepie na zatankowanie bidonów. I tak we Wronkach domknęliśmy rundę.
Krótko podsumowując - ogólnie to był długi spoko trip. Przez znaczną większość trasy Kasia kręciła z przodu i dała radę (trening wytrzymałościowy). Po powrocie do zaparkowanego auta usłyszałem od niej troszkę negatywów pod adresem jakości asfalfów - faktycznie na tej trasie jest niemało gorszych nawierzchniowo odcinków. Poza tym tegoż dnia przez chłodek nie pomykało nam się komfortowo. Jak to w życiu bywa - nie zawsze jest tak kolorowo.
Urok pomykania wzdłuż Warty (by dron) © JPbike
Przez las, las, ... © JPbike
Na trasie jest mnóstwo jezior © JPbike
Cała i wielka ta Puszcza Notecka (by dron) © JPbike
Kilka brukowanych fragmencików też trzeba pokonać © JPbike
Fragment przez młodszy las © JPbike
Kategoria dron, ponad 100 km, w towarzystwie, szoska
Sobota, 13 lutego 2021 • dodano: 13.02.2021 | Komentarze 4
- start o 11:23, zimowa aura pochmurno - słoneczna i wietrzna
- temp. na poziomie 0°C, odczuwalna przez wiatr pewnie -10°C
- trasa to zachodnie rejony Pierścienia Poznańskiego
- śniegu niezbyt wiele, zatem przyczepność w terenie spoko
- dwa loty dronem odbyte
- powrót przez klimatyczny zimowo i śnieżny WPN
Zimowe warunki jak widać. Dało się spoczko pomykać © JPbike
Wjechałem na lodową taflę niepruszewskiego © JPbike
Na zamarzniętym jeziorze trochę wiało, więc ci na nartach ze spadochronem mieli frajdę © JPbike
Przystań w Zborowie. Znajdź operatora drona :) © JPbike
Nie wszędzie było śnieżnie © JPbike
To w WPN. Zimowy klimat jest © JPbike
Na obrzeżu WPN. Ślad do biegówek też jest © JPbike
Poniedziałek, 25 stycznia 2021 • dodano: 26.01.2021 | Komentarze 3
Start o 19:28 (-1°C). Asfalty mokre. Zachodnia pętla.
Z początkiem 2021 roku weszły nowe przepisy odnośnie latania dronami.
W skrócie - każdy dron o masie powyżej 250g i posiadający tzw. czujnik zbierania danych (aparacik foto) wymaga rejestracji i szkolenia z egzaminem - wszystko gratis i online na stronie Urzędu Lotnictwa Cywilnego.
Ja zaliczyłem - do odpowiedzenia jest 40 pytań, głównie o obsłudze drona i bezpieczeństwie lotu, jedno pytanie zawierało alkoholowy wpływ na operowanie dronem :)
Uprawnienia do latania dronem zdobyte © JPbike
Czwartek, 31 grudnia 2020 • dodano: 31.12.2020 | Komentarze 3
No i po raz czwarty z rzędu #Festive500 zrealizowane. Kto kręci rowerowo chłodnawą porą ten wie że zrobić 500 km w 8 dni nie jest łatwą sprawą.
Ostatniego dnia tegoż dziwnego sezonu 2020 wyskoczyłem na rower po wyspaniu i kolarskim śniadaniu o 11:59, mając na zewnątrz piękną słoneczną aurę z chłodkiem na poziomie zera °C na swój terenowy rewir - WPN. Dojazd nadwarciańskim. Ilość mijanej rowerowo - spacerującej wiary całkiem spora. Warunki do MTB - świetne jak na końcówkę grudnia, chociaż błotka i ślisko zmrożonych fragmentów nie brakło. Późna pora startu i zapadający zmrok nie pozwoliły mi na więcej jazdy, więc pod dom wróciłem najkrótszym wariantem, przez Komorniki. Ale i tak ostatnią jazdę w 2020 zaliczam do udanych :)
Krótko podsumowując sezon 2020 - przejechane 12333km, w pionie 101258m (11xMount Everest) :)
SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU :)
Mieszanka mroziku, słońca i rasowego bikera MTB nad Wartą © JPbike
Na czarnym dymaczewskim. Resztki jesieni i początki zimy © JPbike
Klimaty w trakcie nisko wiszącego zimowego słońca © JPbike
Troszkę zmrożony Kociołek w całej okazałości, w głębi wysychające Jezioro Budzyńskie © JPbike
Są hopki, trzeba polatać :) © JPbike
Rowerowo 2020 rok dla mnie był spoko, kręcę dalej :) © JPbike
Kategoria Festive 500, dron, do 100 km
Niedziela, 27 grudnia 2020 • dodano: 27.12.2020 | Komentarze 2
- start o 11:05, słoneczny, chłodny (0°C) i wietrzny niedzielny dzień
- trasa to MTB po północnych rewirach
- najpierw Cytadela, Koziegłowy i na Dziewiczą Górę
- po tym pomykanie po szerokich duktach Puszczy Zielonki
- po przekroczeniu Warty jazda północnym nadwarciańskim do Radojewa
- powrót przez Suchy Las, Złotniki, Strzeszynek, Rusałkę i Lasek Marceliński
- trzy loty dronem odbyte - wiatr utrudniał mi pilotowanie
- myjka również zaliczona, pod dom dotarłem jak się ściemniało, czyli udany trip :)
Fajne te dziury w betonie, kiedyś Prusacy tutaj testowali armaty © JPbike
Estakada kolejowa nad Wartą © JPbike
Jedyny w Poznaniu wiszący most, niestety to rurociąg © JPbike
Wieża na Dziewiczej i Puszcza Zielonka z lotu ptaka © JPbike
Typowe i długodystansowe MTB w Puszczy Zielonce © JPbike
Urok słonecznego pomykania po obrzeżu Puszczy Zielonki © JPbike
Kategoria do 100 km, dron, Festive 500
Niedziela, 20 grudnia 2020 • dodano: 20.12.2020 | Komentarze 5
- po pobudce wymyśliłem tytułowy przejazd zachodnim odcinkiem
- start o 10:39, piękna słoneczna pogoda i temp. na poziomie 0°C
- nad Rusałką morsowanie na maxa, tłoczno tam w wodzie :)
- odcinek Rusałka - Strzeszynek jak zwykle w wolny dzień sporo wiary
- od Kiekrza luz i miłe pomykanie w grudniowym słońcu
- Jezioro Lusowskie objechałem od południa - więcej terenu :)
- zachodnie odcinki Pierścienia - w dalszym ciągu spoko pomykanie
- Jezioro Tomickie też bardziej terenowo kręciłem - więcej terenu (vol.2)
- przed Stęszewem pit stop przy sklepiku
- przejazd przez WPN - zgodnie z oznaczeniami Pierścienia
- zjazd z Osowej Góry trasą DH
- powrót nadwarciańskim i przez Luboń
- pod dom zajechałem jak już zapadł grudniowy zmrok
- udany trip wyszedł, teraz chwila przerwy i ... #Festive500 :)
Kolejna wycinka (rejon Lusowskiego) - tną wszystkie gatunki drewna © JPbike
Ten krzyż (pokutny?) przy Niepruszewskim był zrośnięty chaszczami, a teraz to miłe miejsce na postój © JPbike
Terenik wzdłuż Niepruszewskiego. W zimowym słońcu jest pięknie © JPbike
Widok ogólny na plażę w Zborowie © JPbike
Wiadukt nad A2 o nawierzchni szutrowej © JPbike
Cień i nisko wiszące słońce dają takie szronowe klimaty © JPbike
Zacna i słoneczna przerwa na izotonika i batonika za Stęszewem © JPbike
Stare bruki w drodze na Osową Górę © JPbike
Lekko zmrożone klimaty na nadwarciańskim © JPbike
Niedziela, 15 listopada 2020 • dodano: 15.11.2020 | Komentarze 4
- start o 11:05, piękna słoneczna aura ze słabiutkim wiatrem i 12°C
- tak jak zaplanowałem - wyskoczyłem na długie szosowanie
- trasa przez Oborniki, Obrzycko, Szamotuły i Tarnowo Podgórne
- najfajniejsze jest to że sporo odcinków biegło po fajnych rowerówkach
- dwa loty dronem odbyte
- ostatnie km w zapadającym zmroku, taki już urok krótkich dni
- dystansem nie chwalę się, ogólnie kolejny i świetny rowerowo dzień mi wyszedł :)
Piękna pogoda, boczne asfalty i mały ruch - chce się pomykać © JPbike
Warta, mosty i widok ogólny na Oborniki © JPbike
Nadal nie wiem po co te barierki na zacnej 11km rowerówce Słonawy - Stobnica © JPbike
Czas na postój i lot dronem w takim fajnym miejscu © JPbike
Wiekowy wiadukt w Stobnicy i "nieszczęsny" zamek w oddali © JPbike
Lubię takie klimaty na ostatnich kilometrach © JPbike
Kategoria dron, ponad 100 km, szoska
Niedziela, 8 listopada 2020 • dodano: 08.11.2020 | Komentarze 4
- musiałem wyskoczyć na szosówkę bo obrastała kurzem
- start o 11:07 (6°C), pochmurno, półmgliście i co najlepsze - znikomy wiaterek
- trasa spontaniczna, na południowe rewiry, większość to polna przestrzeń
- z przygód - nic specjalnego nie działo się, poza kilkoma gazeciarzami
- dwa postoje na uzupełnienie kalorii zaliczone
- trzy loty dronem wykonane
- ostatnie km-y przy powoli zapadającym mroku
- w sumie udana niedzielna stówka zaliczona
Typowy klimacik z mej trasy (z lotu ptaka) © JPbike
Pałac w Rogalinie od strony zacnego ogrodu © JPbike
Nowa rowerówka Dymaczewo Nowe - Stęszew © JPbike
... muszę przyznać że na szosówkę jest spoko © JPbike
Na odcinku Joanka - Trzcielin wycięli wszystkie dorodne drzewa :( © JPbike
Kategoria dron, ponad 100 km, szoska
Niedziela, 25 października 2020 • dodano: 25.10.2020 | Komentarze 4
Zarówno wczoraj wieczorem, jak i po wyspaniu się nie wiedziałem gdzie i na którym rowerze wybrać się na wycieczkę, a zwłaszcza w taką piękną i słoneczną jesienną pogodę. Ostatecznie wybrałem górala i uwzględniając zmianę czasu na zimowy rusztem po 11-tej na tytułowy trip. Najpierw w stronę Malty i następnie Doliną Cybiny do obrzeża PK Promno, zacny singlel nad Kowalskim i powrót przez południowe dukty Puszczy Zielonki z pitstopem przy sklepiku w Kicinie, dalej Koziegłowy, nowy Most Lecha (rowerówka ależ tam szeroka), Winogrady, Park Sołacki (mnóstwo spacerującej wiary), Rusałkę (też sporo wiary), Lasek Marceliński (też sporo...) i tak wróciłem pod dom gdy zaczynało się ściemniać. Kolejny udany trip z dużą ilością terenu wyszedł.
Urok jesieni w Dolinie Cybiny © JPbike
W Dolinie Cybiny na chwilę zabłądziłem - nie wiem jak tu głęboko © JPbike
Fragment nudnego odcinka na wschód od Biskupic © JPbike
Uruchamiam procedurę startu drona nad Jeziorem Góra © JPbike
Widoczek na Jezioro Góra. Wiatr nie pozwolił na wyższy pułap © JPbike
A tu widok nad Jezioro Kowalskie. Kolor wody po obu stronach grobli jest odmienny © JPbike
Frajda z pomykania singlem nad Kowalskim - to MOJE :) © JPbike
"Stary Marych" nad Kowalskim ma się dobrze © JPbike