top2011

avatar

Ten blog rowerowy prowadzi Jacek ze stolicy Wielkopolski.
Info o mnie.

- przejechane: 172346.76 km
- w tym teren: 62573.10 km
- teren procentowo: 36.31 %
- v średnia: 22.72 km/h
- czas: 314d 07h 05m
- najdłuższy trip: 329.90 km
- max prędkość: 83.56 km/h
- max wysokość: 2845 m

baton rowerowy bikestats.pl

Wyprawy z sakwami

polska
logo-paris
logo-alpy
TN-IMG-2156

Zrowerowane Gminy



Archiwum 2023 button stats bikestats.pl 2022 button stats bikestats.pl 2021 button stats bikestats.pl 2020 button stats bikestats.pl 2019 button stats bikestats.pl 2018 button stats bikestats.pl 2017 button stats bikestats.pl 2016 button stats bikestats.pl 2015 button stats bikestats.pl 2014 button stats bikestats.pl 2013 button stats bikestats.pl 2012 button stats bikestats.pl 2011 button stats bikestats.pl 2010 button stats bikestats.pl 2009 button stats bikestats.pl 2008 button stats bikestats.pl

  • dystans : 23.04 km
  • teren : 23.04 km
  • czas : 01:06 h
  • v średnia : 20.95 km/h
  • v max : 40.35 km/h
  • rower : TREK 8500
  • XC Wągrowiec

    Niedziela, 13 maja 2012 • dodano: 13.05.2012 | Komentarze 14


    Po pobudce zastanawiałem się czy w ogóle jechać na to XC do Wągrowca, a to dlatego bo dzień wcześniej po upadku zabolał czworogłowy, a nazajutrz z tym nie było lepiej. W takich chwilach przychodzi mi do głowy to jak mawiał Armstrong: „ból przemija, skutki rezygnacji nigdy”. Więc zaryzykowałem, jak się okazało niepotrzebnie, bo podczas pedałowania bólu praktycznie nie czułem. Dobry poziom regeneracji mam :) Po zajechaniu na miejsce, całkiem fajną miejscówkę na takowe zawody (OSiR nad Jeziorem Durowskim) było jasne że będę samotnie reprezentować ProGoggli. Na ponad godzinę przed startem pora na rozgrzewkę. Troszkę chłodno było, mniej niż 15 stopni i po raz pierwszy w życiu użyłem rękawków. Już po pierwszym przejechaniu całej pętli, o długości niespełna 4 km i praktycznie w całości biegnącej po skarpie jeziora poczułem że runda doskonale mi leży. Co było na trasie ? Start i meta wokół stadionu lekkoatletycznego, masa leśnych i krętych singli, 3 strome ścianki i to z trzema wykrzyknikami (tam zyskałem najwięcej :)), 3 strome i podjeżdżalne podjazdy, 1 niepodjeżdżalny fragment skarpy (piach), 3 fragmenty długich prostych (stąd niezła średnia). Po rozgrzewce nagrzałem się tak że rękawki można było zdjąć. No dobra, po ustawieniu wszystkich Mastersów (stałem w 4 rzędzie) wystartowaliśmy i nieźle mi poszło. Błyskawicznie, bo już na pierwszym kilometrze znalazłem się w swoim miejscu. Przez pierwsze 2 okrążenia jechałem w 3 osobowej grupce, po czym znalazłem się na jej czele i zacząłem zwiększać tempo, jeden gość odpadł, a drugi z wielkim trudem dał radę utrzymać się moich pleców prawie do samej mety. Na trzecim okrążeniu lekki szok – zacząłem dublować. Jest dobrze ! Kolejne dwie rundy to mocna jazda w moim wykonaniu – wszystko doskonale szło i na miarę moich możliwości (przerzucanie biegów, hamowanie, wybieranie odpowiedniego toru jazdy, rozkładanie sił). Wspomniany gość (ze starszej kategorii) mocno starał się trzymać moich pleców, raz go zmusiłem do dania zmiany, wymiękł na najbliższym technicznym zjeżdziku :) Ostatnie (szóste) okrążenie pokonałem nadal mocno, jeden z mojej kategorii (startujący z ogona) mnie dogonił i wyprzedził, na końcówce udało się odskoczyć wspomnianemu gościowi i tak minąłem z zadowoleniem linię mety. Bez dubla !

    17/53 - open super masters
    8/19 - masters I

    Strata do zwycięzcy (Zbigniew Górski) – 8 minut i 48 sekund.
    Zarówno ze swojej jazdy i wyniku jestem zadowolony, pojechałem na 100% swoich możliwości :)

    Foto by Grażyna Anna.
    Ostro do przodu na singlach ... © JPbike

    Na korzennej ściance. Widać że coś tam zyskuję :) © JPbike

    Puls – max 177, średni 166
    Przewyższenie – 450 m




    Komentarze
    JPbike
    | 19:28 środa, 16 maja 2012 | linkuj Jurek57 - Dzięki !

    Wyniki zaktualizowane. Na półmetku Thule Cup w generalce znalazłem się na 6 miejscu :)
    Jurek57
    | 21:50 wtorek, 15 maja 2012 | linkuj No super !
    pozdrawiam
    JPbike
    | 16:07 wtorek, 15 maja 2012 | linkuj micor - Dzięki ! Satysfakcję właśnie na technicznych odcinkach miałem ogromną :)

    jerzyp1956 - Dzięki !
    jerzyp1956
    | 09:55 wtorek, 15 maja 2012 | linkuj ..brawo i gratulacje dobrego wyniku
    micor
    | 21:12 poniedziałek, 14 maja 2012 | linkuj Prawdziwy techniczny wymiatacz ;). Gratuluję bardzo udanego występu :).
    JPbike
    | 20:02 poniedziałek, 14 maja 2012 | linkuj Drogbas - Na to wygląda. Im trudniejsza i techniczna trasa tym lepiej dla mnie ;)

    josip, z3waza, JoannaZygmunta, Maks - Dzięki !
    Oby w trzech pozostałych Thule Cup szło mi równie dobrze :)

    MaciejBrace - Dzięki !

    WrocNam - No właśnie. Znasz mnie :)

    klosiu - Dzięki ! Racja, XC to inna jazda, ale warto spróbować :)
    Sztafety XC w Czarnkowie tuż tuż ... ;)
    klosiu
    | 15:51 poniedziałek, 14 maja 2012 | linkuj Noo, brak dubla to jest coś. Gratki. Cieszę się że maratony jednak są mniej techniczne, bo ciężko byłoby coś z tobą ugrać ;).
    Maks
    | 08:47 poniedziałek, 14 maja 2012 | linkuj Jacek gratulacje super Ci poszło ;)
    JoannaZygmunta
    | 06:27 poniedziałek, 14 maja 2012 | linkuj Rewelacja!!! Gartki :D
    WrocNam
    | 02:20 poniedziałek, 14 maja 2012 | linkuj To, że bez dubla, to betka. Ważne, ze sam zacząłeś dublować!
    Twardziel z Ciebie!
    MaciejBrace
    | 21:09 niedziela, 13 maja 2012 | linkuj Gratulacje - Moc jest z Tobą.
    z3waza
    | 20:14 niedziela, 13 maja 2012 | linkuj Brawo!!! Za "bez dubla", miejsce, no i za samotną reprezentację
    josip
    | 19:00 niedziela, 13 maja 2012 | linkuj Gratulacje!! Świetny wynik, brak dubla w Thule Cup to już jest wyczyn!
    Jarekdrogbas
    | 18:00 niedziela, 13 maja 2012 | linkuj Super dałeś z siebie wszystko.Jestes stworzony do XC;-)
    Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!