top2011

avatar

Ten blog rowerowy prowadzi Jacek ze stolicy Wielkopolski.
Info o mnie.

- przejechane: 177685.47 km
- w tym teren: 64443.10 km
- teren procentowo: 36.27 %
- v średnia: 22.68 km/h
- czas: 324d 15h 28m
- najdłuższy trip: 329.90 km
- max prędkość: 83.56 km/h
- max wysokość: 2845 m

baton rowerowy bikestats.pl

Wyprawy z sakwami

polska
logo-paris
logo-alpy
TN-IMG-2156 TN-IMG-2156

Zrowerowane gminy



Archiwum 2023 button stats bikestats.pl 2022 button stats bikestats.pl 2021 button stats bikestats.pl 2020 button stats bikestats.pl 2019 button stats bikestats.pl 2018 button stats bikestats.pl 2017 button stats bikestats.pl 2016 button stats bikestats.pl 2015 button stats bikestats.pl 2014 button stats bikestats.pl 2013 button stats bikestats.pl 2012 button stats bikestats.pl 2011 button stats bikestats.pl 2010 button stats bikestats.pl 2009 button stats bikestats.pl 2008 button stats bikestats.pl

  • dystans : 147.81 km
  • teren : 25.00 km
  • czas : 05:42 h
  • v średnia : 25.93 km/h
  • v max : 49.37 km/h
  • rower : Accent Tormenta 3
  • Wytrzymałościówka i rekonesansówka do Dolska

    Niedziela, 3 kwietnia 2011 • dodano: 03.04.2011 | Komentarze 51


    Wyjazd do Dolska połączony z zapoznaniem się ze stanem nawierzchni tamtejszej golonkowej trasy wymyśliłem w sobotę wieczorem. Obmyślając trasę wziąłem pod uwagę prognozę kierunku wiatru, zapowiadali południowo - wschodni wiatr, więc kierunek był słuszny, czyli najpierw namęczę się wmordewindem, a powrót ... :)
    W rzeczywistości walka z czołowym wiatrem była ciężka, kosztowało mnie to sporo sił i trwała do samego południowego krańca trasy (aż 80 km, chyba to mój rekord) ...
    Dość wcześnie zacząłem kręcić korbą - od 9:40.

    JPbike - pozytywnie zakręcony biker :) © JPbike

    Do Dolska, a raczej na północny kraniec maratonowej trasy dokręciłem bocznymi drogami przez Mosinę, Żabno, Brodnicę, Manieczki, Błociszewo i trochę terenem, na którym zaskoczył mnie ... piach, by w końcu napotkać właściwy teren, na którym 16 kwietnia będzie ściganie, o ile orgi w tym sezonie zbytnio nie zmienią trasy w stosunku do ubiegłorocznej ...

    Północny kraniec trasy. Niezłe wyboje ... © JPbike

    Nudne dla MTB asfalty. Miałem taki wmordewind że ... :/ © JPbike

    Znów teren. Na przemian twardy, suchy, jak i ... piaszczysty ! © JPbike

    Brukowany zjeżdzik za Cichowem. Nieżle mną wytelepało ... © JPbike

    Nierzadko spora ilosć piachu powodowała że trzeba było jechać obok ... © JPbike

    Krzyżówka, którą Gigowcy przejeżdżają ... cztery razy :) © JPbike

    Tutaj piachu tyle że w połączeniu z wmordewindem jazda ponad 20 km/h wymaga niezłego powera ! © JPbike

    Mknąc przez lasy z nawierzchnią różnie bywa ... © JPbike

    Znany wiadukt :) Sportograf też go polubił :) © JPbike

    Miły i szybki zjazd na południowy kraniec trasy © JPbike

    Villa Natura. Miejsce startu i mety. © JPbike

    Całej trasy mega oczywiście nie przejechałem, nie było potrzeby, chodziło mi głównie o poznanie nawierzchni najnudniejszych fragmentów - tych przez pola.
    Cóż pisać o wrażeniach z trasy - sporo wybojów w terenie, piachu dużo na otwartych przestrzeniach, południowo - wschodni wind jaki miałem należy chyba do tych gorszych podczas ścigania ...
    Jeśli do 16 kwietnia ilości opadów będą znikome to nie będzie łatwo pomykać tędy z wysokim avs-em.
    Powrót z Dolska przebiegł superszybko, asfaltowo i z wiatrem w plecy :)
    Po 120 km dopadało mnie zmęczenie, bardziej głodowe, niż siłowe, całą trasę jechałem na 3 batonikach, 1 litrze izotonika, pół litrze wody, ledwo starczyło.
    Na drodze Śrem - Rogalinek mijałem wysyp motocyklistów, a całe tabuny niedzielnych rowerzystów na odcinku Puszczykowo - Luboń.

    Dom - Luboń - Komorniki - jazda Greiserówką - Mosina - Żabinko - Żabno - Brodnica - Przylepki - Boreczek - Manieczki - Krzyżanowo - Błociszewo - Wyrzeka - Dalewo - Mościszki - Bieżyń - Cichowo - Dalabuszki - Kunowo - Tworzymirki - Gaj - Dolsk - Drzonek - Ostrowo - Śrem - Zbrudzewo - Niesłabin - Orkowo - Czmoniec - Trzykolne Młyny - Radzewice - Świątniki - Rogalin - Rogalinek - Puszczykowo - Łęczyca - Luboń - Poznań ...

    Puls - max 162, średni 134
    Przewyższenie - 528 m

    Kategoria ponad 100 km



    Komentarze
    JPbike
    | 21:15 piątek, 8 kwietnia 2011 | linkuj :-)
    Jarekdrogbas
    | 20:57 piątek, 8 kwietnia 2011 | linkuj ;-)
    JPbike
    | 19:34 czwartek, 7 kwietnia 2011 | linkuj shem - Dzięki :)
    Wytrzymałosć to element nad którym pracowałem i nadal pracuję.
    W niedzielę, po minięciu linii mety w Murowanej wszystko się okaże na temat efektów :)

    robin - Dzięki :) Racja !
    Metodę na siku bez pitstopu już częściowo wypróbowałem :)

    Również pozdrawiam zakręconych rowerowo Krakowianinów :)
    robin
    | 19:09 czwartek, 7 kwietnia 2011 | linkuj Teraz na maratonach nie musisz się zatrzymywać, została jeszcze sprawa sikania, ale to kolega Waxmund już opracował :-)
    Piękny dystans i to samemu.

    Pozdrawiam
    shem
    | 17:38 czwartek, 7 kwietnia 2011 | linkuj Niezły dystans mistrzu. Podziwiam Cię że możesz prawie 6 godzin jechać na 3 batonach i paru kroplach picia. Ale w sumie jak jest wytrzymałość to jest się nie chce. Pozdro
    KeenJow
    | 21:40 środa, 6 kwietnia 2011 | linkuj Maks->No rywalizacja ze Zbyszkiem trochę korci...;) Znam jednak swoje możliwości. Jeszcze raz przekalkuluje ;)

    JPbike->Zaznaczałem tekst myszą i tak mi się EMED od smyknął. Ten wyścig bez EMEDu - nie wyobrażam sobie... ;)
    Rodman
    | 20:49 środa, 6 kwietnia 2011 | linkuj josip -> pocio is back (niestety na mega;() ! będziesz mógł mu dokopać ;-P ...
    Maks
    | 19:48 środa, 6 kwietnia 2011 | linkuj JPbike - Będę jak bulterier co tam, będę jak wściekły byk, będę jak Tommy Lee Jones w Ściganym ;)
    Rodman
    | 19:42 środa, 6 kwietnia 2011 | linkuj Panowie, u nas punktuje 4-rech :-) !! (chyba, że coś się zmieniło w regulaminie !?)
    ... tutaj nasza MOC :D
    mamy więc nadkomplecik, bo będzie też kolega Maciej R. i Marek P., którzy też jadą Giga ;-))>
    JPbike
    | 19:40 środa, 6 kwietnia 2011 | linkuj Maks - Liczymy bardzo na Twoją pomoc w zapolowaniu na jak największą liczbę punktów ;)
    klosiu
    | 19:35 środa, 6 kwietnia 2011 | linkuj Rodman --> Slec nie wierzy? To przecież tak jakby nie wierzył w Księżyc albo coś podobnego :D
    Maks
    | 19:33 środa, 6 kwietnia 2011 | linkuj JPbike - Elita jest jedną wielką niewiadomą dlatego jej nie umieścili ;)
    Maks
    | 19:30 środa, 6 kwietnia 2011 | linkuj Jarek - To wielka niewiadoma ;)
    Kurcze jak poczytałem trochę o osobach z mojej kategorii to sami wymiatacze musiałbym zejść minimalnie do 4:15h aby nie być gdzieś na szarym końcu ;) Ech czeka mnie ostry sprint nie mogę sobie pozwolić na żaden błąd.
    Maks
    | 19:15 środa, 6 kwietnia 2011 | linkuj Konrad - Masz szanse zmierzyć się że Zbychem i położyć go na łopatki, nie korci Ciebie ? ;)
    JPbike
    | 19:02 środa, 6 kwietnia 2011 | linkuj Panowie, powtórzę - Drogbas to ściśle tajne !

    Walka w drużynówce będzie trwała do ostatniego metra na mecie w Istebnej !

    KeenJow - A gdzie na liście jest ekipa elity wielkopolskiego MTB - EMED Racing Team ?

    JPbike
    | 18:56 środa, 6 kwietnia 2011 | linkuj CheEvara - OK :) Jak zgramy się czasowo w któryś majowy weekendowy dzionek to JADĘ ! ;)

    KeenJow - Jazda rowerem na A2, albo dwupasmówce nr 92 do Konina - wykluczona opcja !
    Mapę już analizowałem i są jakieś inne drogi. Ani troszkę się nie martwię o dystans większy niż 300, mój rekord to 329 km i to z pagórkami (Kraków - Sandomierz - Kraków).
    KeenJow
    | 18:49 środa, 6 kwietnia 2011 | linkuj Szczyt też będzie mocno obsadzony :
    Swój udział w inauguracyjnej imprezie potwierdziły m.in. drużyny:
    - Dobre Sklepy Rowerowe - Author (Paweł Urbańczyk, Bartosz Janowski, Tomasz Jajonek, Paweł Wiendlocha, Zbigniew Krzeszowiec)
    - Mróz ActiveJet (Wojciech Halejak, Robert Banach, Bartosz Banach)
    - Kross Racing Team (Bogdan Czarnota, Ewelina Ortyl, Mateusz Zoń, Aleksander Dorożała)
    - Shimano Polska (Andrzej Kaiser, Magdalena Hałajczak, Oskar Pluciński)
    - Bikershop Honda Team (Filip Kuźniak, Szymon Zacharski, Mateusz Maculewicz)
    - Velonews.pl Niepokonani UVEX (Remigiusz Ciok, Piotr Stolarz, Wojciech Szczotka, Tomasz Drożdż)
    - Gomola Trans Airco (Wojciech Stawarz, Daniel Paszek, Anna Tomica, Wojciech Semer)
    - Sikorski bikeboard Team (Jarosłąw Hałas, Piotr Wysocki, Zbigniew Mossoczy)
    - Subaru PrinzWear MTB Team (Michał Jemioło, Roman Pietruszka, Kamil Pomarański)
    - Bieniasz Team PGNiG Górskie Orły (Jarosław Miodoński, Mirosław Bieniasz, Max Bieniasz, Tomasz Ziembla)
    - Torq Superior MTB Team Środa Wlkp. (Marek Witkiewicz, Gerard Wlekły, Bogusław Ostrowski, Jarosław Paszczyński, Adam Biewald, Piotr Schondelmeyer, Weronika Rybarczyk, Mateusz Niedbała)
    - BGŻ Eska Team (Rakowski Wojciech, Rafał Łukawski, Mirosław Sokołowski)
    - B&K Herbapol rowerowanie.pl (Lesław Podolecki, Piotr Furmański)
    - Kellys Team (Anna Sadowska, Katarzyna Galewicz, Krzysztof Szarecki)
    - Ridley Bajkszop.com Racing Team (Krzysztof Zalewski, Michał Józkowicz, Marek Kolacha)
    - RYBCZYŃSKI s.OLIVER MTB Team (Mateusz Rybczyński, Wojciech Baranowski, Grzegorz Napierała)
    - Thule Team (Janusz Przybysz, Tomasz Kaczmarek, Mateusz Łangowski)
    Rodman | 18:46 środa, 6 kwietnia 2011 | linkuj Maks, nie rób siary, Drogbas wygra z nawiązką ;-))
    Pozostałe miejsca pod nieobecność (czy aby na pewno ?!) DMK, będą raczej inne ;-P ...

    Aha, Slec z "Braci Slec" z ekipy SCS OSOZ nie wierzy, że ich łykniemy w Drużynówce :-D ...
    KeenJow
    | 18:34 środa, 6 kwietnia 2011 | linkuj JPbike 300km to chyba torami do Wawy jest, drogami będzie troszkę więcej. Na A2 nie wpuszczają rowerów raczej, chociaż jak zobaczą Twoje średnie to kto wie ;))

    Maks-> Haha;) "Zrejterował" ;)))
    Toż to czysta kalkulacja, a nie szarża z motyką na Słońce czy szarża husarska w samych piórach i padnięcie przed zwarciem ;))
    Będę Wam dopingował, Maks, zgadzam się też co to Twoich typów na Giga od 5 miejsca w dół ;)))
    CheEvara
    | 15:51 środa, 6 kwietnia 2011 | linkuj JPbike, jak dobrze pamiętam, te trzy setki do mnie miałeś zrobić bez takich okazji i wyzwań dla mnie, ale OK;)))

    JPbike
    | 14:58 środa, 6 kwietnia 2011 | linkuj Maks - Takich i podobnych pytań się namnożyło :)))
    Jednoznaczną odpowiedź na to wszystko wraz z notowaniem dostaniemy w niedzielę po południu :)

    CheEvara - Zalicz chociaż jedną górska rundę u Golonki na mega i poznasz smak kolarstwa górskiego, a ja w zamian zrobię tak jak wiesz - 300 km na trasie Poznań-Warszawa plus 100 km z Tobą wspólnie i dobry browar na koniec dnia stawiam - OK ? :)))
    CheEvara
    | 11:14 środa, 6 kwietnia 2011 | linkuj CheEvara już wie, że Golonkę będzie omijać z daleka, wielkopolskie cyborgi zjadą się i pozamiatają. Ja tu ze swoim mazoviowym giga to jak u Golonki fit jakiś albo i hobby nawet!:/
    Maks
    | 09:00 środa, 6 kwietnia 2011 | linkuj Jeśli chodzi o MEGA tutaj jest wielka niewiadoma:
    - Czy Zibi będzie przed Jackiem ?
    Jacek jest w dobrej formie więc jak nie popełni błędów to Zbychu może widzieć tylko jego koło.
    Na pierwszych piaskach Zbychu pójdzie ostro do przodu i wystarczy że Jacek mu siądzie na koło ;)
    Jacek jest dobrze przygotowany wytrzymałościowo i ma duże szanse wygrać ze Zbyszkiem.
    - Wielką niewiadomą jest Paweł (młodzik) w jakiej jest formie ?.
    Czy po raz pierwszy wyprzedzi Jacka ?
    Pytań jest naprawdę wiele. Szkoda że Konrad zrejterował :(
    - Bo wtedy Zbyszek walczyłby z Konradem i mogłoby być naprawdę ciekawie. ;)

    Moje notowania
    na GIGA:
    1. Klosiu
    2. JPbike
    3. Rodman
    4. DrogBas
    5. Młodzik
    6. Ja

    na MEGA
    1. Josip
    2. Jacek
    3. Marc
    4. Zibi

    JPbike
    | 19:59 wtorek, 5 kwietnia 2011 | linkuj Obejrzałem takową ramę i potwierdzę to co piszesz - fajna i w sam raz do złożenia wyprawowego roweru na kołach 28 calowych. Co do karbonowego widelca, szczególnie na wyprawy to zależy czy się jeździ z przednim bagażnikiem czy bez. Zwykłe widelce bardziej się nadają do turystyki wyprawowej.
    Kajman
    | 19:14 wtorek, 5 kwietnia 2011 | linkuj Jacku, dzisiaj okazało się, że po wyprawie Marcina do Hiszpanii rama Faworyta jest pęknięta. Trzeba ją zmienić:( Zaproponowano mu ramę Accent Shanon. Fajna. Zastanawiam się nad widelcem, co myślisz o carbonie? A może zwykły?
    Wiesz to jest rower na wyprawy.
    JPbike
    | 17:57 wtorek, 5 kwietnia 2011 | linkuj tatanka - Mapa trasy jest niezmieniona w stosunku do tej, co robiliśmy wspólnie rekonesans w zeszłym roku, więc aż do 16 kwietnia na razie nic nie wiem czy organizatorzy coś zmienią ... Masz rację co do tych pagórków po drugiej strony szosy w Dolsku - kuszące są !
    W kwietniu do Bornego to możemy udać się 17 kwietnia, albo w maju, oprócz majówki i ostatniego weekendu maja.
    tatanka | 16:57 wtorek, 5 kwietnia 2011 | linkuj trasa jest ta sama co w zeszłym roku;)? Kurcze a takie pagórki fajne zaledwie z drugiej strony Dolska...
    Co do Bornego, do 16 kwietnia mnie nie będzie, nie wiem kiedy Ty masz czas:)
    JPbike
    | 14:49 wtorek, 5 kwietnia 2011 | linkuj Jarek to ściśle tajne !
    Maks
    | 11:18 wtorek, 5 kwietnia 2011 | linkuj Josip - Masz Marca, Zbycha, Jacgol'a.
    Nikt nic nie mówi o Jarku w końcu debiutuje w Mastersach rywalizacja między Jackiem i Jarkiem może być ciekawa ;)
    josip
    | 10:47 wtorek, 5 kwietnia 2011 | linkuj Kurcze, czy naprawdę nikt tu już nie jeździ mega? Bo mi typów na ten dystans zabrakło, he he.

    Jacek - super rekonesans i świetna zdjęcia! Patrząc w niebo i na prognozę pogody, jest nadzieja, że 16.04 piachu będzie mniej...
    klosiu
    | 22:26 poniedziałek, 4 kwietnia 2011 | linkuj No tak... Napięcie rośnie, pytania się mnożą :))))
    Na Maksa trzeba uważać, w tym roku jest mocniejszy niż ostatnio i może zaskoczyc :)
    KeenJow
    | 22:03 poniedziałek, 4 kwietnia 2011 | linkuj Hehe ;) Czarnych Koni może być więcej (nie piszę o sobie) ;) Ale faktycznie, można by nakręcić telenowelę ;) Storyline na co najmniej 20 odcinków ;)
    Maks
    | 20:30 poniedziałek, 4 kwietnia 2011 | linkuj Mam jechać Rodmana ? ;) To jakiś szyfr ?
    JPbike
    | 18:43 poniedziałek, 4 kwietnia 2011 | linkuj :)))))))
    Napięcie ROŚNIE !
    Odliczanie ROZPOCZĘTE !
    mlodzik
    | 18:36 poniedziałek, 4 kwietnia 2011 | linkuj Hahah, przypuszczam, że Klosiu i JPbike będą pierwsi na Dziewiczej. Pytanie tylko, który będzie trochę szybciej :).
    Rodman | 15:58 poniedziałek, 4 kwietnia 2011 | linkuj hehe, dobrze trafiłeś, że akurat nic asfaltem nie poginało >100 km, aparat mógłby tego nie przeżyć :/
    super trening !

    Murowana / Dolsk zapowiadają się intrygująco :-) chociaż i tak generalka rozegra się w górach, gdzie pociągi rzadko jeżdżą a różnice czasowe potrafią być ZNACZNE :-) !

    tak dla podgrzania atmosferki z notesika komentatora-obserwatora:
    ~czy Maks okaże się Czarnym Koniem i pojedzie Rodmana ?:-)
    ~czy Klosiu udowodni, że na płaskich etapach rządzi ?
    ~czy Rodman pokona po raz pierwszy niepokonanego w Murowanej Kłosia ?
    ~czy JP_Bike dojedzie tym razem bez awarii zamiatając po drodze wszystkich ?
    To już niebawem ! Emocje gwarantowane !
    Kibiców i Reporterów zapraszamy na szczyt Dziewiczej Góry !
    Kto tam zamelduje się pierwszy - najprawdopodobniej wygra ;D
    JPbike
    | 14:57 poniedziałek, 4 kwietnia 2011 | linkuj AdAmUsO - Racja :)
    W Karpaczu czuję się jak rybka w wodzie i 11 czerwca będę walczył na trasie do trupa ! :)

    Kajman - Cóż zrobić ? Sprowadzić wyrównywarkę terenu i walca ? :)

    alistar - :)
    No, na tym bruku, na sztywniaku telepało moimi rękoma tak jakbym miał w rękach pneumatyczny młot wyburzeniowy, ale ... jestem TWARDZIELEM ! :)

    Maks - Aha :)
    Maks
    | 12:18 poniedziałek, 4 kwietnia 2011 | linkuj Ja myślę że lepiej większa panorama ;)
    alistar
    | 09:42 poniedziałek, 4 kwietnia 2011 | linkuj Radość życia :D
    Z tych wszystkich rodzajów nawierzchni, rezygnuję z bruku ;) Zdecydowanie nie lubię!
    Kajman
    | 09:37 poniedziałek, 4 kwietnia 2011 | linkuj Tak, nawierzchnia nie zachęca:(
    AdAmUsO
    | 08:31 poniedziałek, 4 kwietnia 2011 | linkuj elegancki trening, widzę że na pierwszej focie symulacja etapowego zwycięstwa :] gdzie w tym roku stajesz na pudle Jacku ? w Karpaczu ?
    JPbike
    | 21:13 niedziela, 3 kwietnia 2011 | linkuj Maks - No :) Prawie jak Kaiser na mecie w Murowanej '08 ;)
    Maks
    | 20:56 niedziela, 3 kwietnia 2011 | linkuj Jacek - ta pierwsza fotka wymiata ;) A Wiatr był dzisiaj naprawdę dokuczliwy.
    JPbike
    | 20:52 niedziela, 3 kwietnia 2011 | linkuj Jurek57 - Racja że miłe, wszyscy jechali bardzo kulturalnie :)
    Jurek57
    | 20:30 niedziela, 3 kwietnia 2011 | linkuj Fakt jechałem dzisiaj z Puszczykowa przez Luboń.
    Rowerzystów masa ale to miłe.
    pozdrawiam
    JPbike
    | 19:47 niedziela, 3 kwietnia 2011 | linkuj Jarekdrogbas - Trochę szkoda że nie walnąłeś ze mną, wind mnie dobijał ...
    Ale dobrze że sensownie wykorzystałeś słoneczną niedzielę :)

    klosiu - Z wyjątkiem wiatru i piachu było OK. Też nie przepadam za Dolskiem, z drugiej strony łatwo tam o pokaźną ilość punktów do generalki :)
    Dolsk to prawdopodobnie maraton stworzony "na siłę", ja bym na jego miejsce z Tobą stworzył super wielkopolski maraton z górkami w Szwajcarii Czarnkowskiej :)

    młodzik - Dolsk po części można porównać do poznańskiego Bikemaratonu, czyli leśny i otwarty teren, trochę asfaltu, krótkie podjeżdziki i zjeżdziki. Giga w 2010 miała 90 km.

    Jarzyna - Tak ? Następnym razem machnij :)
    Dzięki, jasne że rumaki na live wyglądają o niebo lepiej, niż na fotkach.

    k4r3l - Dzięki :)
    Wliczając terenową jazdę po piachu, po 80 km wmordewinda miałem średnią 23.5 km/h :)
    k4r3l | 19:40 niedziela, 3 kwietnia 2011 | linkuj otwarte przestrzenie to wiatr nie ma gdzie zesłabnąć... tym bardziej gratki z powodu samozaparcia i dalszego kręcenia :)
    Jarzyna
    | 19:36 niedziela, 3 kwietnia 2011 | linkuj Widziałem Cię dzisiaj w Luboniu! Muszę przyznać, że na żywo rowerek prezentuje się jeszcze lepiej:) Gratuluję dystansu;)
    mlodzik
    | 18:47 niedziela, 3 kwietnia 2011 | linkuj Nie mam pojęcia jak wygląda Dolsk :)
    Ładny dystansik, jeśli chodzi o wiatr to Cię rozumiem, lepiej mieć z powrotem w plecki :)
    klosiu
    | 18:34 niedziela, 3 kwietnia 2011 | linkuj Piękny dystansik :). I piękna pogoda na taki wypad. Nie lubię trasy w Dolsku, mając pod ręką całkiem solidne górki możnaby się pokusić o o wiele bardziej urozmaicony maraton. Murowana jest troszkę trudniejsza na o wiele bardziej płaskim terenie! Gdyby Dolsk puścić pod koniec marca, na przetarcie, byłoby ok, ale tak to jest zdecydowanie najgorszy maraton w golonkowym cyklu.
    Jarekdrogbas
    | 18:29 niedziela, 3 kwietnia 2011 | linkuj No to żeś dowalił dzisiaj. Dużo nie brakowało i zamiast Xc bym jechał z Tobą.
    Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!