top2011

avatar

Ten blog rowerowy prowadzi Jacek ze stolicy Wielkopolski.
Info o mnie.

- przejechane: 177685.47 km
- w tym teren: 64443.10 km
- teren procentowo: 36.27 %
- v średnia: 22.68 km/h
- czas: 324d 15h 28m
- najdłuższy trip: 329.90 km
- max prędkość: 83.56 km/h
- max wysokość: 2845 m

baton rowerowy bikestats.pl

Wyprawy z sakwami

polska
logo-paris
logo-alpy
TN-IMG-2156 TN-IMG-2156

Zrowerowane gminy



Archiwum 2023 button stats bikestats.pl 2022 button stats bikestats.pl 2021 button stats bikestats.pl 2020 button stats bikestats.pl 2019 button stats bikestats.pl 2018 button stats bikestats.pl 2017 button stats bikestats.pl 2016 button stats bikestats.pl 2015 button stats bikestats.pl 2014 button stats bikestats.pl 2013 button stats bikestats.pl 2012 button stats bikestats.pl 2011 button stats bikestats.pl 2010 button stats bikestats.pl 2009 button stats bikestats.pl 2008 button stats bikestats.pl

  • dystans : 77.77 km
  • teren : 73.00 km
  • czas : 03:41 h
  • v średnia : 21.11 km/h
  • v max : 43.79 km/h
  • hr max : 175 bpm, 98%
  • hr avg : 155 bpm, 87%
  • podjazdy : 1179 m
  • rower : Scott Scale 740
  • Kaczmarek Electric Rydzyna

    Niedziela, 2 kwietnia 2017 • dodano: 02.04.2017 | Komentarze 10


    Ano, właśnie zaczął się mój dziesiąty z rzędu sezon wyścigowy.

    W tym sezonie starzy, świetni i sprawdzeni kumple zwerbowali mnie do nowo powstałego teamu - Unit Martombike Team. Ustalono że priorytetem są starty w cyklu Kaczmarek Electric wliczając w to walkę o jak najlepsze miejsce w drużynowej generalce.

    Ostatnio w tym cyklu startowałem pod koniec sezonu 2013 (Wolsztyn). Od dawna nie przepadam za wspólnym startem wszystkich dystansów i by nie startować z samego końca licznej kaczmarkowej stawki załatwiono mi 1 sektor. Dojazd na miejsce, przy okazałym zamku w Rydzynie (byłem tam turystycznie) i odbiór pakietu startowego poszły spoko. Pogoda w pełni dopisała - piękne słońce i przyjemne ciepełko że można kręcić odzianym na krótko, jedynie zachodni wiatr troszkę dawał znać.

    Z teamowych kumpli zjawili się prócz mnie (jadę giga), Krzychu (mega), David (mega), Wojtek (mega) i Przemek (mega). No to start. Krzychu stojący obok mnie w połowie 1 sektora pognał jak pocisk i tyle go widziałem tegoż dnia. Po pokonaniu ze 200 m ostre hamowanie - ktoś nie poradził w piachu. I tak następuje bardzo długie napieranie po płaskim i szerokim - wyprzedza mnie David. Nie daję rady dospawać się do licznej poprzedzającej grupy i jadę dalej swoje z paroma osobnikami aż 13 km - tyle liczyła znienawidzona przeze mnie płaska dojazdówka do dużo ciekawszej sekcji z góreczkami. No i się zaczęło prawdziwe pure mtb Wielkopolska - cały czas na przemian góra - dół, kilka(naście?) fajnych, krętych i wertepiastych sekcji XC, niektóre dość techniczne - w sam raz dla mnie :). Pomykając tędy raz robiło się tłoczno, raz luzowano, raz ktoś gorszy technicznie mnie blokował, no i tędy cały czas jechał blisko za mną Wojtek, czyli formę tradycyjnie mamy podobną :). Był taki moment że jeden gość w stroju CCC przede mną wywinął orła (przez korzeń). Na kilka km przed rozjazdem mega/giga Wojtek przyspieszył i wraz z paroma gośćmi powolutku mi zwiewali z pola widzenia, w sumie nic dziwnego, bo mnie czekało jeszcze jedno pokonanie ze 25 kilometrowej sekcji MTB. Faktycznie, na rozjeździe, w mojej części stawki tak na oko ze 95% (!) kolarskiej wiary skręciło na mega i od tego momentu miałem full luz i w 100% mogłem robić swoje bez presji, bez stresu :). Generalnie całą drugą rundę pokonałem sam, bez większych problemów, nowy napęd 1x10 doskonale się spisywał, nawet na ściankach 18%. Początkowo przez długi czas miałem jednego gościa przede mną w zasięgu wzroku, a następnie narastające zmęczenie spowodowało że na końcówce sekcji MTB doszło mnie dwóch. I tak pozostała mi jeszcze do pokonania ta strasznie długa i strasznie płaska powrotówka do mety. O dziwo kręciło mi się tędy nie najgorzej, jednego rywala załatwiłem i tak już mając bezpieczną przewagę dotarłem bez kryzysu do mety. Ogólnie to była spoko inauguracja maratonowa w moim giga wykonaniu :)

    40/69 - open giga
    9/18 - M4

    Strata do zwycięzcy giga (Adam Adamkiewicz) - 42:49 min, do M4 (Mariusz Chyła) - 28:15 min
    Poziom u Kaczmarka wysoki. W drużynowej generalce od razu wskoczyliśmy do top 10 :)

    W akcji na sekcji XC. Coś dla mnie :)
    W akcji na sekcji XC. Coś dla mnie :) © JPbike






    Komentarze
    JPbike
    | 16:38 niedziela, 16 kwietnia 2017 | linkuj Dawid - Polecam jak najbardziej królewski dystans, satysfakcja z ukończenia duża :)
    Nie ma co się przejmować umieraniem, wystarczy że przełączysz się na tryb turystyczno-szybki :)
    daVe
    | 10:32 niedziela, 16 kwietnia 2017 | linkuj Mi też chodzi po głowie giga u kaczmarka. Najwyżej umrę ;)
    Gratki Jacku za punkty, które wniosłeś do drużynowej generalki :)
    JPbike
    | 19:42 poniedziałek, 3 kwietnia 2017 | linkuj micor - Dzięki :) To płaskie to taka miejscówka start/meta i taki teren wokół mają :)

    JoannaZygmunta - Dzięki :)

    josip - Dzięki :) Ktoś z nas musiał się godnie pokazać na królewskim dystansie :)
    Fota - na FB, stronka "foty z zawodów kolarskich".

    z3waza - No tak :)

    blindman - Cieszę się :)

    anka88 - Dzięki :)

    Jurek57 - Dzięki :)
    Jurek57
    | 19:19 poniedziałek, 3 kwietnia 2017 | linkuj Pierwsze śliwki ... ! :)
    I tak gratulacje !!!
    anka88
    | 17:48 poniedziałek, 3 kwietnia 2017 | linkuj Gratuluję wyniku i życzę udanego sezonu wyścigowego! :)
    blindman
    | 12:02 poniedziałek, 3 kwietnia 2017 | linkuj obiecuję że do końca sezonu na pewno potowarzyszę Tobie na dystansie Giga :)
    z3waza
    | 08:51 poniedziałek, 3 kwietnia 2017 | linkuj Chyła wygrał dzień wcześniej open mega w Krzywiniu - wrzucił mi ponad 20 minut :)
    josip
    | 08:00 poniedziałek, 3 kwietnia 2017 | linkuj Gratki, Jacku - godnie reprezentowałeś nasz team na giga. Widać, że XC to Twój żywioł, długo nie mogłem Ciebie dojść na tych singlach:) Skąd fota?
    JoannaZygmunta
    | 07:38 poniedziałek, 3 kwietnia 2017 | linkuj Gratki :)
    micor
    | 06:10 poniedziałek, 3 kwietnia 2017 | linkuj Ładnie, tylko po co te płaskie? :D. Gratuluję, czołowa 10 w kategorii to zawsze bardzo dobry wynik!
    Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!