top2011

avatar

Ten blog rowerowy prowadzi Jacek ze stolicy Wielkopolski.
Info o mnie.

- przejechane: 176463.50 km
- w tym teren: 64128.10 km
- teren procentowo: 36.34 %
- v średnia: 22.68 km/h
- czas: 322d 10h 16m
- najdłuższy trip: 329.90 km
- max prędkość: 83.56 km/h
- max wysokość: 2845 m

baton rowerowy bikestats.pl

Wyprawy z sakwami

polska
logo-paris
logo-alpy
TN-IMG-2156 TN-IMG-2156

Zrowerowane gminy



Archiwum 2023 button stats bikestats.pl 2022 button stats bikestats.pl 2021 button stats bikestats.pl 2020 button stats bikestats.pl 2019 button stats bikestats.pl 2018 button stats bikestats.pl 2017 button stats bikestats.pl 2016 button stats bikestats.pl 2015 button stats bikestats.pl 2014 button stats bikestats.pl 2013 button stats bikestats.pl 2012 button stats bikestats.pl 2011 button stats bikestats.pl 2010 button stats bikestats.pl 2009 button stats bikestats.pl 2008 button stats bikestats.pl

  • dystans : 80.56 km
  • teren : 2.00 km
  • czas : 03:04 h
  • v średnia : 26.27 km/h
  • v max : 34.81 km/h
  • rower : Sztywna Biria
  • Niedzielne trzy godzinki

    Niedziela, 2 lutego 2014 • dodano: 02.02.2014 | Komentarze 10


    Od 10:30. Ponura aura i kilka stopni na plusie. Plany były ambitne - stówka i 4h.
    Wyszło mniej, do tego na końcówce nogi miałem jak z waty ...
    Trasa spontaniczna i kilka razy modyfikowana. Jakiś zimny chłodek powiewał, z którym zmagałem się na dłuższej części trasy. Ogólnie bez rewelacji, po 2:40h jazdy power w nogach padł - widać że przede mną jest dużo do nadrobienia by na giga pomykać na odpowiednim poziomie i z satysfakcją. Będzie ciężko.

    W terenie ciężko, więc boczna szosa może być :) (Lusowo-Lusówko)
    W terenie ciężko, więc boczna szosa może być :) (Lusowo-Lusówko) © JPbike


    Na zachodnich rewirach trochę brudnego śniegu leży
    Na zachodnich rewirach trochę brudnego śniegu leży © JPbike


    Przerwa na półmetku, na placka, mniammm :)
    Przerwa na półmetku, na placka, mniammm :) © JPbike


    Ślisko tu. O rowerówkę jak ta w Łęczycy nikt nie dba
    Ślisko tu. O rowerówkę jak ta w Łęczycy nikt nie dba © JPbike


    Dom - Skórzewo - Wysogotowo - Batorowo - Lusowo - Lusówko - Więckowice - Fiałkowo - Dopiewo - Trzcielin - Joanka - Krąplewo - Stęszew - Witobel - Łódź - Dumaczewo Nowe - Dymaczewo Stare - Krosinko - Mosina - Puszczykowo - Łęczyca - Wiry - Komorniki - Luboń - Poznań ...


    Kategoria do 100 km



    Komentarze
    JPbike
    | 20:48 poniedziałek, 3 lutego 2014 | linkuj duda - Nie wiedziałem ;)

    micor - Wiesz, mamy u nas tyle odmian pogodowych, że taki wielozadaniowy rower z pełnymi błotnikami sprawdza się doskonale do kręcenia przez cały rok.
    Oj tam petarda to powinna być w nogach :) Jak już kupię 27.5-era to Wam zademonstruję :)
    micor
    | 13:06 poniedziałek, 3 lutego 2014 | linkuj W końcu można pomykać, bo przez ten mróz, śnieg i lód to odechciewało się nawet tyłka z domu ruszyć ;). Błotniki eleganckie, z takimi się nie pomoczy. A jaką to petardę 27.5 szykujesz na sezon? :)
    duda
    | 06:57 poniedziałek, 3 lutego 2014 | linkuj O widzę byłeś w moich terenach;]
    JPbike
    | 22:06 niedziela, 2 lutego 2014 | linkuj biniu - Faktycznie, a już myślałem że to ja byłem dziś słabszy :)
    Jak się nie ma batoników to bez placka ani rusz na minimum 3h trening !

    alistar - Zgadłaś, masz oko na kulinarne tematy :)
    Tak jest, następnym razem prosimy niebiosa o piękny słoneczny weekendowy dzień !

    krzychuuu86 - Ja jechałem tędy po lodzie wczoraj i dziś - trening stabilności zaliczony :)

    Jurek57 - Masz rację, szkoda o nich gadać.
    Nawiedzę Ciebie, na przykład mam w planach wypad do Pniew i może dalej, do Chrzypska :)

    k4r3l - Lepiej mi :) Drożdżowego mógłbym zabrać więcej niż dwa kawałeczki ... ;)

    grigor86 - Raczej średnio mi się kręciło, popracuję nad tym :)
    Co do fajnego widoku - zawsze na przerwę na przekąskę wybieram klimatyczne miejscówki :)
    grigor86
    | 19:46 niedziela, 2 lutego 2014 | linkuj Ładnie pojeździłeś. Ja po 100km. na dzień dzisiejszy większego zmęczenia nie czuję, to chyba z moją forma jest dobrze :-)
    Super widok podczas półmetkowej przerwy.
    k4r3l
    | 19:03 niedziela, 2 lutego 2014 | linkuj Szaro, buro, ale ważne, że rowerowo! No i drożdżowy rządzi! Musiał dać niezłego kopa ;)
    Jurek57
    | 17:28 niedziela, 2 lutego 2014 | linkuj "drogowcy" (w cudzysłowie i z małej litery) to z roku na rok większe dziady !!!
    Mogłeś mnie nawiedzić bo brak mi samodyscypliny !
    pozdrawiam
    krzychuuu86
    | 17:02 niedziela, 2 lutego 2014 | linkuj Także dziś miałem jechać tą ścieżką w Łęczycy, ale jak zobaczyłem w jakim jest stanie to pojechałem główną szosą...niestety rzadko zimą dbaja o bikerów...
    alistar
    | 17:00 niedziela, 2 lutego 2014 | linkuj Ze śliwkami? :D
    Faktycznie ponuro i zimnawy wiatr... a rano było takie śliczne słońce...
    biniu
    | 16:47 niedziela, 2 lutego 2014 | linkuj Ha, dziś mieliśmy takie same wyniki :-)
    I takie same odczucia co do jazdy i pogody :-) tylko ja nie miałem takiego pysznego placuszka ;(
    Pozdro !
    Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!