Ten blog rowerowy prowadzi Jacek ze stolicy Wielkopolski.
Info o mnie.
- przejechane: 172847.82 km
- w tym teren: 62727.10 km
- teren procentowo: 36.29 %
- v średnia: 22.71 km/h
- czas: 315d 06h 35m
- najdłuższy trip: 329.90 km
- max prędkość: 83.56 km/h
- max wysokość: 2845 m
Kategorie
-
Bike Maraton - 38
bikestatsowe zawody - 8
CX - 7
do 100 km - 1096
do 50 km - 1190
do/z pracy - 276
dron - 58
dzień wyścigowy - 241
Etapówki MTB - 27
Festive 500 - 47
Gogol MTB - 62
Kaczmarek Electric - 21
maratony - 175
MTB Marathon - 31
na orientację - 6
nocne - 285
podium, te szerokie też - 36
podsumowanie - 10
pomiar czasu - 66
ponad 100 km - 221
ponad 200 km - 28
ponad 300 km - 4
poza PL - 89
Solid MTB - 29
sprzęt - 43
szoska - 417
Uphill race - 8
w górach - 290
w roli kibica - 10
w towarzystwie - 380
wyprawy - 55
wysokie szczyty - 34
XC - 31
z przyczepką - 4
-
Moja stajnia
w użyciu
Orbea Oiz M20
Black Peak
Canyon Endurace
Scott Scale 740
Sztywna Biria
archiwum
Accent Peak 29
TREK 8500
Kross Action
pechowe accenty
Accent Tormenta 1 - skradziony
Accent Tormenta 2 - skradziony
Accent Tormenta 3 - skasowany
Archiwum
2023
2022
2021
2020
2019
2018
2017
2016
2015
2014
2013
2012
2011
2010
2009
2008
-
2024, Maj - 5 - 13
2024, Kwiecień - 15 - 37
2024, Marzec - 12 - 29
2024, Luty - 9 - 27
2024, Styczeń - 9 - 25
2023, Grudzień - 12 - 34
2023, Listopad - 10 - 33
2023, Październik - 9 - 27
2023, Wrzesień - 11 - 28
2023, Sierpień - 8 - 16
2023, Lipiec - 16 - 43
2023, Czerwiec - 11 - 27
2023, Maj - 17 - 36
2023, Kwiecień - 12 - 45
2023, Marzec - 6 - 16
2023, Luty - 8 - 32
2023, Styczeń - 8 - 26
2022, Grudzień - 8 - 20
2022, Listopad - 8 - 25
2022, Październik - 9 - 31
2022, Wrzesień - 12 - 16
2022, Sierpień - 10 - 24
2022, Lipiec - 16 - 37
2022, Czerwiec - 12 - 26
2022, Maj - 16 - 32
2022, Kwiecień - 14 - 49
2022, Marzec - 9 - 30
2022, Luty - 8 - 18
2022, Styczeń - 10 - 27
2021, Grudzień - 10 - 25
2021, Listopad - 11 - 29
2021, Październik - 12 - 35
2021, Wrzesień - 15 - 30
2021, Sierpień - 16 - 24
2021, Lipiec - 20 - 34
2021, Czerwiec - 19 - 42
2021, Maj - 15 - 34
2021, Kwiecień - 15 - 30
2021, Marzec - 12 - 35
2021, Luty - 11 - 32
2021, Styczeń - 13 - 42
2020, Grudzień - 17 - 37
2020, Listopad - 13 - 51
2020, Październik - 14 - 40
2020, Wrzesień - 19 - 33
2020, Sierpień - 20 - 42
2020, Lipiec - 25 - 65
2020, Czerwiec - 21 - 77
2020, Maj - 21 - 75
2020, Kwiecień - 14 - 60
2020, Marzec - 7 - 21
2020, Luty - 15 - 34
2020, Styczeń - 13 - 46
2019, Grudzień - 20 - 76
2019, Listopad - 14 - 50
2019, Październik - 13 - 44
2019, Wrzesień - 24 - 46
2019, Sierpień - 23 - 25
2019, Lipiec - 23 - 31
2019, Czerwiec - 26 - 42
2019, Maj - 25 - 58
2019, Kwiecień - 24 - 75
2019, Marzec - 18 - 56
2019, Luty - 16 - 45
2019, Styczeń - 15 - 53
2018, Grudzień - 18 - 68
2018, Listopad - 10 - 36
2018, Październik - 20 - 42
2018, Wrzesień - 31 - 67
2018, Sierpień - 21 - 82
2018, Lipiec - 18 - 58
2018, Czerwiec - 14 - 55
2018, Maj - 19 - 55
2018, Kwiecień - 18 - 68
2018, Marzec - 14 - 55
2018, Luty - 10 - 52
2018, Styczeń - 10 - 52
2017, Grudzień - 10 - 42
2017, Listopad - 7 - 44
2017, Październik - 10 - 43
2017, Wrzesień - 17 - 46
2017, Sierpień - 19 - 43
2017, Lipiec - 19 - 83
2017, Czerwiec - 17 - 42
2017, Maj - 21 - 60
2017, Kwiecień - 19 - 47
2017, Marzec - 15 - 38
2017, Luty - 13 - 32
2017, Styczeń - 14 - 47
2016, Grudzień - 9 - 14
2016, Listopad - 9 - 24
2016, Październik - 14 - 19
2016, Wrzesień - 14 - 66
2016, Sierpień - 16 - 24
2016, Lipiec - 21 - 41
2016, Czerwiec - 15 - 26
2016, Maj - 24 - 77
2016, Kwiecień - 18 - 47
2016, Marzec - 18 - 42
2016, Luty - 13 - 26
2016, Styczeń - 14 - 39
2015, Grudzień - 14 - 72
2015, Listopad - 8 - 26
2015, Październik - 8 - 23
2015, Wrzesień - 12 - 27
2015, Sierpień - 18 - 31
2015, Lipiec - 16 - 59
2015, Czerwiec - 21 - 72
2015, Maj - 21 - 53
2015, Kwiecień - 20 - 88
2015, Marzec - 19 - 88
2015, Luty - 16 - 59
2015, Styczeń - 15 - 59
2014, Grudzień - 11 - 60
2014, Listopad - 19 - 34
2014, Październik - 12 - 22
2014, Wrzesień - 17 - 37
2014, Sierpień - 18 - 31
2014, Lipiec - 22 - 93
2014, Czerwiec - 18 - 73
2014, Maj - 16 - 76
2014, Kwiecień - 21 - 77
2014, Marzec - 20 - 73
2014, Luty - 16 - 80
2014, Styczeń - 7 - 31
2013, Grudzień - 18 - 87
2013, Listopad - 13 - 78
2013, Październik - 15 - 60
2013, Wrzesień - 16 - 65
2013, Sierpień - 15 - 76
2013, Lipiec - 26 - 161
2013, Czerwiec - 21 - 121
2013, Maj - 20 - 102
2013, Kwiecień - 20 - 116
2013, Marzec - 18 - 117
2013, Luty - 15 - 125
2013, Styczeń - 12 - 92
2012, Grudzień - 20 - 106
2012, Listopad - 10 - 82
2012, Październik - 13 - 46
2012, Wrzesień - 17 - 94
2012, Sierpień - 16 - 99
2012, Lipiec - 23 - 113
2012, Czerwiec - 17 - 97
2012, Maj - 18 - 61
2012, Kwiecień - 20 - 132
2012, Marzec - 20 - 130
2012, Luty - 9 - 57
2012, Styczeń - 10 - 55
2011, Grudzień - 11 - 84
2011, Listopad - 12 - 96
2011, Październik - 20 - 127
2011, Wrzesień - 17 - 170
2011, Sierpień - 23 - 109
2011, Lipiec - 11 - 116
2011, Czerwiec - 3 - 154
2011, Maj - 24 - 186
2011, Kwiecień - 15 - 255
2011, Marzec - 24 - 213
2011, Luty - 26 - 187
2011, Styczeń - 18 - 199
2010, Grudzień - 19 - 173
2010, Listopad - 13 - 106
2010, Październik - 14 - 118
2010, Wrzesień - 15 - 192
2010, Sierpień - 25 - 209
2010, Lipiec - 27 - 126
2010, Czerwiec - 28 - 191
2010, Maj - 20 - 255
2010, Kwiecień - 24 - 220
2010, Marzec - 18 - 196
2010, Luty - 9 - 138
2010, Styczeń - 11 - 134
2009, Grudzień - 12 - 142
2009, Listopad - 11 - 128
2009, Październik - 8 - 93
2009, Wrzesień - 24 - 158
2009, Sierpień - 22 - 118
2009, Lipiec - 19 - 143
2009, Czerwiec - 20 - 94
2009, Maj - 19 - 170
2009, Kwiecień - 25 - 178
2009, Marzec - 14 - 137
2009, Luty - 7 - 50
2009, Styczeń - 11 - 96
2008, Grudzień - 11 - 131
2008, Listopad - 13 - 56
2008, Październik - 17 - 64
2008, Wrzesień - 17 - 62
2008, Sierpień - 21 - 78
2008, Lipiec - 18 - 39
2008, Czerwiec - 24 - 74
2008, Maj - 15 - 23
2008, Kwiecień - 7 - 40
2008, Marzec - 6 - 14
Wpisy archiwalne w kategorii
dron
Dystans całkowity: | 4669.26 km (w terenie 1455.50 km; 31.17%) |
Czas w ruchu: | 205:13 |
Średnia prędkość: | 22.75 km/h |
Maksymalna prędkość: | 73.44 km/h |
Suma podjazdów: | 30784 m |
Maks. tętno maksymalne: | 153 (89 %) |
Maks. tętno średnie: | 124 (72 %) |
Liczba aktywności: | 58 |
Średnio na aktywność: | 80.50 km i 3h 32m |
Więcej statystyk |
Sobota, 13 lutego 2021 • dodano: 13.02.2021 | Komentarze 4
- start o 11:23, zimowa aura pochmurno - słoneczna i wietrzna
- temp. na poziomie 0°C, odczuwalna przez wiatr pewnie -10°C
- trasa to zachodnie rejony Pierścienia Poznańskiego
- śniegu niezbyt wiele, zatem przyczepność w terenie spoko
- dwa loty dronem odbyte
- powrót przez klimatyczny zimowo i śnieżny WPN
Zimowe warunki jak widać. Dało się spoczko pomykać © JPbike
Wjechałem na lodową taflę niepruszewskiego © JPbike
Na zamarzniętym jeziorze trochę wiało, więc ci na nartach ze spadochronem mieli frajdę © JPbike
Przystań w Zborowie. Znajdź operatora drona :) © JPbike
Nie wszędzie było śnieżnie © JPbike
To w WPN. Zimowy klimat jest © JPbike
Na obrzeżu WPN. Ślad do biegówek też jest © JPbike
Poniedziałek, 25 stycznia 2021 • dodano: 26.01.2021 | Komentarze 3
Start o 19:28 (-1°C). Asfalty mokre. Zachodnia pętla.
Z początkiem 2021 roku weszły nowe przepisy odnośnie latania dronami.
W skrócie - każdy dron o masie powyżej 250g i posiadający tzw. czujnik zbierania danych (aparacik foto) wymaga rejestracji i szkolenia z egzaminem - wszystko gratis i online na stronie Urzędu Lotnictwa Cywilnego.
Ja zaliczyłem - do odpowiedzenia jest 40 pytań, głównie o obsłudze drona i bezpieczeństwie lotu, jedno pytanie zawierało alkoholowy wpływ na operowanie dronem :)
Uprawnienia do latania dronem zdobyte © JPbike
Czwartek, 31 grudnia 2020 • dodano: 31.12.2020 | Komentarze 3
No i po raz czwarty z rzędu #Festive500 zrealizowane. Kto kręci rowerowo chłodnawą porą ten wie że zrobić 500 km w 8 dni nie jest łatwą sprawą.
Ostatniego dnia tegoż dziwnego sezonu 2020 wyskoczyłem na rower po wyspaniu i kolarskim śniadaniu o 11:59, mając na zewnątrz piękną słoneczną aurę z chłodkiem na poziomie zera °C na swój terenowy rewir - WPN. Dojazd nadwarciańskim. Ilość mijanej rowerowo - spacerującej wiary całkiem spora. Warunki do MTB - świetne jak na końcówkę grudnia, chociaż błotka i ślisko zmrożonych fragmentów nie brakło. Późna pora startu i zapadający zmrok nie pozwoliły mi na więcej jazdy, więc pod dom wróciłem najkrótszym wariantem, przez Komorniki. Ale i tak ostatnią jazdę w 2020 zaliczam do udanych :)
Krótko podsumowując sezon 2020 - przejechane 12333km, w pionie 101258m (11xMount Everest) :)
SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU :)
Mieszanka mroziku, słońca i rasowego bikera MTB nad Wartą © JPbike
Na czarnym dymaczewskim. Resztki jesieni i początki zimy © JPbike
Klimaty w trakcie nisko wiszącego zimowego słońca © JPbike
Troszkę zmrożony Kociołek w całej okazałości, w głębi wysychające Jezioro Budzyńskie © JPbike
Są hopki, trzeba polatać :) © JPbike
Rowerowo 2020 rok dla mnie był spoko, kręcę dalej :) © JPbike
Kategoria Festive 500, dron, do 100 km
Niedziela, 27 grudnia 2020 • dodano: 27.12.2020 | Komentarze 2
- start o 11:05, słoneczny, chłodny (0°C) i wietrzny niedzielny dzień
- trasa to MTB po północnych rewirach
- najpierw Cytadela, Koziegłowy i na Dziewiczą Górę
- po tym pomykanie po szerokich duktach Puszczy Zielonki
- po przekroczeniu Warty jazda północnym nadwarciańskim do Radojewa
- powrót przez Suchy Las, Złotniki, Strzeszynek, Rusałkę i Lasek Marceliński
- trzy loty dronem odbyte - wiatr utrudniał mi pilotowanie
- myjka również zaliczona, pod dom dotarłem jak się ściemniało, czyli udany trip :)
Fajne te dziury w betonie, kiedyś Prusacy tutaj testowali armaty © JPbike
Estakada kolejowa nad Wartą © JPbike
Jedyny w Poznaniu wiszący most, niestety to rurociąg © JPbike
Wieża na Dziewiczej i Puszcza Zielonka z lotu ptaka © JPbike
Typowe i długodystansowe MTB w Puszczy Zielonce © JPbike
Urok słonecznego pomykania po obrzeżu Puszczy Zielonki © JPbike
Kategoria do 100 km, dron, Festive 500
Niedziela, 20 grudnia 2020 • dodano: 20.12.2020 | Komentarze 5
- po pobudce wymyśliłem tytułowy przejazd zachodnim odcinkiem
- start o 10:39, piękna słoneczna pogoda i temp. na poziomie 0°C
- nad Rusałką morsowanie na maxa, tłoczno tam w wodzie :)
- odcinek Rusałka - Strzeszynek jak zwykle w wolny dzień sporo wiary
- od Kiekrza luz i miłe pomykanie w grudniowym słońcu
- Jezioro Lusowskie objechałem od południa - więcej terenu :)
- zachodnie odcinki Pierścienia - w dalszym ciągu spoko pomykanie
- Jezioro Tomickie też bardziej terenowo kręciłem - więcej terenu (vol.2)
- przed Stęszewem pit stop przy sklepiku
- przejazd przez WPN - zgodnie z oznaczeniami Pierścienia
- zjazd z Osowej Góry trasą DH
- powrót nadwarciańskim i przez Luboń
- pod dom zajechałem jak już zapadł grudniowy zmrok
- udany trip wyszedł, teraz chwila przerwy i ... #Festive500 :)
Kolejna wycinka (rejon Lusowskiego) - tną wszystkie gatunki drewna © JPbike
Ten krzyż (pokutny?) przy Niepruszewskim był zrośnięty chaszczami, a teraz to miłe miejsce na postój © JPbike
Terenik wzdłuż Niepruszewskiego. W zimowym słońcu jest pięknie © JPbike
Widok ogólny na plażę w Zborowie © JPbike
Wiadukt nad A2 o nawierzchni szutrowej © JPbike
Cień i nisko wiszące słońce dają takie szronowe klimaty © JPbike
Zacna i słoneczna przerwa na izotonika i batonika za Stęszewem © JPbike
Stare bruki w drodze na Osową Górę © JPbike
Lekko zmrożone klimaty na nadwarciańskim © JPbike
Niedziela, 15 listopada 2020 • dodano: 15.11.2020 | Komentarze 4
- start o 11:05, piękna słoneczna aura ze słabiutkim wiatrem i 12°C
- tak jak zaplanowałem - wyskoczyłem na długie szosowanie
- trasa przez Oborniki, Obrzycko, Szamotuły i Tarnowo Podgórne
- najfajniejsze jest to że sporo odcinków biegło po fajnych rowerówkach
- dwa loty dronem odbyte
- ostatnie km w zapadającym zmroku, taki już urok krótkich dni
- dystansem nie chwalę się, ogólnie kolejny i świetny rowerowo dzień mi wyszedł :)
Piękna pogoda, boczne asfalty i mały ruch - chce się pomykać © JPbike
Warta, mosty i widok ogólny na Oborniki © JPbike
Nadal nie wiem po co te barierki na zacnej 11km rowerówce Słonawy - Stobnica © JPbike
Czas na postój i lot dronem w takim fajnym miejscu © JPbike
Wiekowy wiadukt w Stobnicy i "nieszczęsny" zamek w oddali © JPbike
Lubię takie klimaty na ostatnich kilometrach © JPbike
Kategoria dron, ponad 100 km, szoska
Niedziela, 8 listopada 2020 • dodano: 08.11.2020 | Komentarze 4
- musiałem wyskoczyć na szosówkę bo obrastała kurzem
- start o 11:07 (6°C), pochmurno, półmgliście i co najlepsze - znikomy wiaterek
- trasa spontaniczna, na południowe rewiry, większość to polna przestrzeń
- z przygód - nic specjalnego nie działo się, poza kilkoma gazeciarzami
- dwa postoje na uzupełnienie kalorii zaliczone
- trzy loty dronem wykonane
- ostatnie km-y przy powoli zapadającym mroku
- w sumie udana niedzielna stówka zaliczona
Typowy klimacik z mej trasy (z lotu ptaka) © JPbike
Pałac w Rogalinie od strony zacnego ogrodu © JPbike
Nowa rowerówka Dymaczewo Nowe - Stęszew © JPbike
... muszę przyznać że na szosówkę jest spoko © JPbike
Na odcinku Joanka - Trzcielin wycięli wszystkie dorodne drzewa :( © JPbike
Kategoria dron, ponad 100 km, szoska
Niedziela, 25 października 2020 • dodano: 25.10.2020 | Komentarze 4
Zarówno wczoraj wieczorem, jak i po wyspaniu się nie wiedziałem gdzie i na którym rowerze wybrać się na wycieczkę, a zwłaszcza w taką piękną i słoneczną jesienną pogodę. Ostatecznie wybrałem górala i uwzględniając zmianę czasu na zimowy rusztem po 11-tej na tytułowy trip. Najpierw w stronę Malty i następnie Doliną Cybiny do obrzeża PK Promno, zacny singlel nad Kowalskim i powrót przez południowe dukty Puszczy Zielonki z pitstopem przy sklepiku w Kicinie, dalej Koziegłowy, nowy Most Lecha (rowerówka ależ tam szeroka), Winogrady, Park Sołacki (mnóstwo spacerującej wiary), Rusałkę (też sporo wiary), Lasek Marceliński (też sporo...) i tak wróciłem pod dom gdy zaczynało się ściemniać. Kolejny udany trip z dużą ilością terenu wyszedł.
Urok jesieni w Dolinie Cybiny © JPbike
W Dolinie Cybiny na chwilę zabłądziłem - nie wiem jak tu głęboko © JPbike
Fragment nudnego odcinka na wschód od Biskupic © JPbike
Uruchamiam procedurę startu drona nad Jeziorem Góra © JPbike
Widoczek na Jezioro Góra. Wiatr nie pozwolił na wyższy pułap © JPbike
A tu widok nad Jezioro Kowalskie. Kolor wody po obu stronach grobli jest odmienny © JPbike
Frajda z pomykania singlem nad Kowalskim - to MOJE :) © JPbike
"Stary Marych" nad Kowalskim ma się dobrze © JPbike
Niedziela, 30 sierpnia 2020 • dodano: 02.09.2020 | Komentarze 3
Start o 11:15 (22°C). Całkiem miła pogoda na rower + troszkę wiatru.
Spontaniczna runda przez Kórnik i Puszczykowo + 2 loty dronem nad Wartą.
Urokliwie meandrująca Warta w Radzewicach © JPbike
Port Radzewice. Ruch kajakowy tam spory © JPbike
Most w Rogalinku, a obok szykują teren na nową przeprawę © JPbike
Wtorek, 4 sierpnia 2020 • dodano: 05.08.2020 | Komentarze 3
Wakacyjny wyjazd w góry do Falsztyna, połączony ze startem w etapówce - Ochotnica MTB 4 Towers.
Jak zwykle ostro zaczynam - po pobudce i solidnym śniadaniu ruszyłem na „rozgrzewkę“, na najwyższy szczyt Gorców - Turbacz (1310m).
Na trasie było wszystko do relaksu i MTB-owania - miła rowerówka wokół Jeziora Czorsztyńskiego i wzdłuż Dunajca, długi podjazd na szczyt z dodatkiem twardego podłoża, kolein poopadowych, wypychu, kamieni i korzeni, postój przy schronisku, zarówno te szybkie, jak i wymagające techniki zjazdy, no i widoczki dzięki którym chce się żyć i kręcić po górach :)
Pogoda dopisała, idealna kolarsko temperaturka panowała, jedynie nad górami, szczególnie Tatrami wisiało za dużo chmur.
Falsztyn z widokiem na Gorce. Ładnie tam :) © JPbike
Widoczek na Pieniny © JPbike
Zjazd zielonym do Frydmana, trochę tu błotka © JPbike
Na trasie Velo Dunajec wokół Czorsztyńskiego © JPbike
Tu Białka wpada do Jeziora Czorsztyńskiego © JPbike
Ta rowerówka wzdłuż Dunajca - super sprawa :) © JPbike
Pora na długą wspinaczkę od Łopusznej. Swojskie klimaty © JPbike
Widoczek na Tatry, tylko ta masa chmur ... © JPbike
Odpowiedni napój w odpowiednim miejscu :) © JPbike
Schronisko na Turbaczu im. Władysława Orkana © JPbike
Na Hali Długiej pod Turbaczem. Ta mgła dawała fajne uczucie chłodka :) © JPbike
Mgliste klimaty w wysokich partiach © JPbike
W planach miałem więcej terenowego kręcenia, ale ... siły na etapówkę muszą być.
Więc po dotarciu na Przełęcz Knurowską zjechałem krętym asfaltem w dół i myk do noclegowni.
Znów nad Czorsztyńskim. Pogoda się psuje, godzinę po dotarciu do bazy zaczeło padać © JPbike
Kategoria do 100 km, dron, w górach, wysokie szczyty